1
23.06.2022, 11:30Lektura na 2 minuty

Grand Theft Auto: Vice City – Modderzy znaleźli usuniętą misję po 20 latach

Grove Street Games zostawiło trochę niepotrzebnych plików w Grand Theft Auto: The Trilogy, poniekąd ujawniając tym samym usuniętą misję.

Grand Theft Auto: The Trilogy nie było najcieplej przyjętą produkcją w świecie gier wideo. Choć pojawiały się masy poprawek, produkcja może się „poszczycić” oceną 0,6/10 na Metacritic z ocen graczy. Jednak nawet tak fatalne opinie nie przeszkodziły w znakomitej sprzedaży – powyżej oczekiwań, czyli 10 milionów sztuk. Jak się jednak okazuje, na coś owa produkcja się przydała.

Nie jest to pierwszyzna, że pewna część gry zostaje wycięta przed premierą. Czasem są to ograniczenia budżetowe, czasem deadline jest zbyt blisko. Zwłaszcza w tym drugim przypadku zdarza się, że nie wszystkie pliki znikną z ostatecznej wersji, która później trafia do sklepów. Nie są one co prawda używane, za to stanowią świetną rozrywkę dla osób, które upodobały sobie grzebanie w „bebechach” gry.

Od premiery Vice City minęło już 20 lat. Po takim czasie człowiek myśli, że zobaczył w grze wszystko, co miał zobaczyć i czego nie miał zobaczyć. Aż tu wchodzi Groove Street Games całe na biało i wypuszcza zremasterowaną wersję z kilkoma – bądź co bądź zbędnymi – plikami, które najprawdopodobniej pierwotnie należały do oryginalnej wersji Vice City. Następnie stały się pożywką dla modderów, którym udało się ów misję poniekąd odnowić.


Tommy miał być aktorem?

Modderzy Savvy znaleźli w kodzie gry plik pod nazwą „moviedemo.sc”. Ważnym elementem układanki jest fakt, że w Vice City możemy kupić studio filmowe, a później pracować dla niejakiego Steve'a Scotta i pomagać mu tworzyć filmy dla dorosłych. Być może pierwotnie nie tylko na tym kończyły się ambicje naszego producenta – przynajmniej tak podejrzewa autor filmu.

Jego zdaniem misja miała dotyczyć filmu akcji w reżyserii Scotta. Mieliśmy – a w zasadzie Tommy miał – wziąć udział, między innymi, w policyjnym pościgu, który kończyłby się nieszczęśliwą śmiercią protagonisty w wyniku uderzenia w eksplodujące beczki. Wiele z podejrzeń autora rzeczywiście pokrywa się z tym, co możemy znaleźć w samej grze, a wisienką na torcie jest (również usunięta) rozmowa telefoniczna ze Scottem, którą możemy w pełni odsłuchać w filmie.

Ostatecznego potwierdzenia oczywiście nie mamy i zapewne nigdy się go nie doczekamy. Wciąż jest to jednak szalenie ciekawe, co można znaleźć w grze 20 lat po jej premierze.


Czytaj dalej

Redaktor
Patryk „Delighter” Żelazny

Jestem człowiekiem wielu pasji. Jedne z nich przemijają, inne pozostają – a gry i pisanie to te, które będą ze mną do końca życia. Są jeszcze ciastka, ale mroczne istoty zabraniają mi o nich mówić.

Profil
Wpisów1762

Obserwujących8

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze