30.08.2015
Często komentowane 33 Komentarze

Guild Wars 2 przechodzi na F2P, znamy datę premiery dodatku

Guild Wars 2 przechodzi na F2P, znamy datę premiery dodatku
Good (?) news, everyone! Po trzech latach obecności na rynku, drugi Guild Wars, dotychczas niewymagający co prawda opłacania abonamentu, ale już kupna pudełka/klucza - jak najbardziej, otwiera się na wszystkich. Co nie znaczy, że ci, co grę kupili, muszą czuć się pokrzywdzeni.

Tytuł będzie w tym wariancie dostępny… Niespodzianka! Już, teraz, natychmiast! Wystarczy wejść na oficjalną stronę gry, założyć sobie konto i pobrać klienta. Jak pisze w oświadczeniu Mike O’Brien z ArenaNet:

Wciąż wierzymy w buy-to-play. To dobry model dla graczy i dobry model dla developerów. Zadziałał fantastycznie dla Guild Wars 2 i dla naszych fanów. Od startu trzy lata temu sprzedaliśmy ponad 5 milionów egzemplarzy. I dostarczyliśmy ponad 40 sporych paczek z zawartością (…) Skoro jesteśmy gotowi na wydanie naszego pierwszego rozszerzenia do Guild Wars 2, pragniemy zapewnić was, że nasz model sprzedaży pozostanie przyjazny i prosty. Bądźmy zatem szczerzy: (…) prosimy was o kupno jednej rzeczy, Guild Wars 2: Heart of Thorns.

Znaczy to tyle, że choć klienta ściągniemy za frikosa, to dodatki – już niekoniecznie. Wcześniej ArenaNet zapowiedziała, że oryginalna gra znajdzie się w paczce z rozszerzeniem, ale developerzy postanowili iść o krok dalej. Nie znaczy to jednak, że prym na serwerach przestaną wieść ci z graczy, którzy zakupili pudełko z tytułem. Jeśli pobierzemy GW2 za darmoszkę, będziemy mogli stworzyć mniej postaci (raptem dwie zamiast pięciu), nie przyjdzie nam szarogęsić się po każdej części krainy, a tytuł ograniczy też nasze zdolności komunikacyjne. Pelną listę różnic znajdziecie tutaj.

No i – last, but not least – poznaliśmy oficjalną datę premiery przewijającego sie przez ten news rozszerzenia. Zadebiutuje ono już 23 października i ma kosztować 44,99 Euro.

To jak? Dacie grze szansę teraz, skoro stało się to mniej wymagające, niż kiedykolwiek wcześniej? A może już gracie i martwi Was ta przesiadka?

33 odpowiedzi do “Guild Wars 2 przechodzi na F2P, znamy datę premiery dodatku”

  1. Good (?) news, everyone! Po trzech latach obecności na rynku, drugi Guild Wars, dotychczas niewymagający co prawda opłacania abonamentu, ale już kupna pudełka/klucza – jak najbardziej, otwiera się na wszystkich. Co nie znaczy, że ci, co grę kupili, muszą czuć się pokrzywdzeni.

  2. Mi tam się to nie podoba. Ta gra zawsze miała fajną społeczność, a teraz po prostu masowo zacznie przybywać nowych ludzi. dla Anet to dobre bo więcej ludzi będzie grało w GW ale dla społeczności to źle bo więcej ludzi będzie grało w GW. Jak wszyscy wiemy jak gra przechodzi na F2P ilość trolli, niedojrzałych dwunastolatków i wszelkiego rodzaju gold sellerów/botów wzrasta nieproporcjonalnie. Do tego dla tych co kupili grę będzie tylko outfit który i tak nie wygląda za fajnie.

  3. Jest troszke ograniczen ale nie sa uciazliwe(brak dostepu do banku, chatu na mapie, brak dostepu do IS)|Tutaj cala lista -> http:mmorpg.org.pl/ckeditor_assets/pictures/2163/content_1-vert.jpg

  4. Z mojej strony polecam, gdyż GW2 na początku daje duzo frajdy i radości- walka jest ciekawa, historia świata wciąga, widoki cieszą. Po czasie wkrada się wybitna monotonia, ale nim to nastąpi to spedzzi się w Tyrii wiele odprezajacych godzin. Osobiście duże nadzieje wiąże z nadchodzącym dodatkiem bo krew mnie zalewa na myśl, że w sumie duży potencjał gry mógłby być zmarnowany (ale niestety AN niejednokrotnie udowodnilo, że z ich zapowiedziami zwykle jest jak z małym deszczem z przysłowiowej dużej chmury).

  5. @BartDeath z takimi ograniczeniami konta f2p raczej nie będzie ich tak dużo.

  6. Samo GW2 jest dość ciekawe, ale dla fanów pięknych broni i zbroi. Wbijając max poziom postacią i poświęcając kilka dni na farmienie żetonów na WvW jesteśmy w stanie zrobić sobie bardzo dobry sprzęt Exotic pozwalający na robienie większości contentu (nie licząc fractali). Potem jest już tylko nuda. Boli również cena dodatku…

  7. Nie wiem czy tylko ja to zauważyłem, ale gracze, którzy kupili GW2 wcześniej zostali wydojeni na kasę, bo mimo, że konta F2P będą miały ograniczenie to po zakupie dodatku staną się pełnymi kontami. Tak więc gracz F2P po kupieniu za 50 euro dodatku będzie miał identyczne konto co osoba, która kupiła najpierw grę za ponad 100 złotych, a później dodatek za 50 euro. Mogli przynajmniej zniżkę zapewnić dla tych co kupili wcześniej, a nie.

  8. Niezupełnie się z tym zgadzam, bo porównałbym to do kupowania towaru w różnych cenach. Co rusz zdarzają się jakieś promocje lub zmiany cen. Nie jest tak, że np. określonego smartfona kupisz za stale taką samą cenę. Równie dobrze mógłbyś się oburzać, że kupiłeś telefon z x zł rok temu, a teraz można go kupić za połowę ceny. To nie jest żadne wydojenie na kasę tylko zmiana sposobu nabywania produktu.

  9. @ExpertPL|Jesteś raczej ExpertCebula. Ktoś kiedyś kupił BF3 za 150zł, 2 lata później był rozdawany za darmo. Czy osoby, które kupiły go na premierę mają czuć się wydojone? Nie. Swój czas w grze spędziły. Pieniądze za grę już dawno zostały dobrze wykorzystane.

  10. ExpertPL ale głupoty gadasz, GW można bylo już kupić po niskich cenach w promocjach, ceny gier z czasem też spadają. Gracze zapłacili za to by móc od razu się bawić i to jest największa wartość gry, która z czasem traci. Niektórzy chcieliby być pieszczeni za 100 zl do końca swojego życia, bo łaskawie je wydali gdzieś tam dwa lata temu. Zresztą te F2P to jest raczej trail, i jeśli mialbym grać to wolalbym kupić podstawkę 🙂

  11. „Olewanie starych kilentów” ciąg dalszy by Anet. Jak ktoś szuka „poważnego” MMO to nie polecam

  12. @PcMasterRace Pisząc komentarz nie wiedziałem jak to będzie wyglądać, ale teraz jak już się z tym zapoznałem to jednak będzie ok. Więcej info tutaj: https:help.guildwars2.com/entries/95982157?_ga=1.240955781.78332403.1436571105

  13. Czy podobnie nie jest chociażby w WoWie? Co prawda tam jest abonament, ale oprócz najnowszego dodatku poprzednie są przyznawane za darmo dla posiadaczy poprzednich, w sensie że jeżeli ktoś skończył grać na wotlk to wystarczy ze teraz kupi draenor, bo cata i pandy dostanie/dostał za darmo. Przy zakupie wowa od „zera” wystarczy kopić jakikolwiek battle chest i najnowszy dodatek.

  14. Ja tam się czuję oszukany. Nie po to płaciłem tuż przed premierą prawie 200 zł (najwyższa kwota, jaką zapłaciłem za pojedynczą grę), żeby teraz mieć pod nosem zalew amatorów f2p i cały syf z tym systemem związany. Pewnie, że te ~750 godzin spędzonych, to moje, ale mimo wszystko niesmak pozostaje. Tym bardziej, że start był wyśmienity, podstawy świetne, tylko jakoś tego nie rozwinięto. I teraz jeszcze f2p.

  15. @Sabi|Dalej w to grasz? Ok, ja już dawno przestałem. W momencie, gdy padła gildia CD-Action na Blacktide (?). Ostatnio na święta wróciłem na chwilę i tyle. Niech przechodzą na f2p. Może wreszcie będzie większy ruch, bo to dzięki temu początki były tak genialne.

  16. Jednak w dalszym ciągu najcudowniejsza w tej grze jest eksploracja niesamowitego świata i szukanie grupowych eventów przy których kręci się mnóstwo graczy. Crafting zapowiadał się znakomicie, ale jakoś szybko przestał być opłacalny i w gruncie rzeczy można się nim w ogóle nie przejmować. Choć teraz, może będzie okazja do sprzedania kilku lepszych barwników za niezłą sumkę. Chyba jednak ściągnę grę z powrotem 😀

  17. Nie wiem jak to jest bo obawiam się że teraz ludzie F2P będą masywnie robić konta bo i tak nic nie tracą a zabawę mogą psuć tym co kupili lub tym co chcą grać normalnie, teraz czasem na spocie była kolejka by wykonać questa, wydaje mi się że teraz to będzie dramat, szczególnie jeśli chodzi o osoby wiadomo skąd i ich wiek.

  18. Bylby tylko jakość grania nie spadła przez natłok nowych graczy

  19. A ja tam wróciłem do GW1 i znowu się nie mogę odciągnąć. Wystarczyło poszukać dobrej gildii i gra znowu nabiera kolorów, ma to „coś”, ciągle jest coś do roboty. Wbijanie bezsensownych „serduszek” nie jest dla mnie, grind na nudnych dungach w GW2 też mi nie podchodzi. PVP omijam, ale to zwykle robię przy tego typu grach, więc nie oceniam. To co zostaje? Nic… Gry bronią w większości ludzie, którzy GW1 widzieli jedynie na screenach, albo niedzielni gracze.

  20. Ja z chęcią zagram w GW2 – jeśli oczywiście kupie wersje pudełkową oraz dodatki. W wersje F2P nawet nie będę grał – bardziej przypomina trial niż normalną grę.Wole poczekać na obniżkę cen i kupić wersje z dodatkami – albo wrócić do GW1 (mam wersje Gold – podstawka I wszystkie dodatki).

  21. @ExpertPL|Gra była na wielu różnych promocjach i można było kupić sobie podstawkę za ok. 30 PL. Ja tam nie czuję się pokrzywdzony. 🙂

  22. Od 1 do 80 poziomu postaci jest to naprawdę dobra gra MMO. Niestety w momencie osiągnięcia maksymalnego poziomu, content gry zaczyna nudzić i to dość mocno. Podobno dodatek ma naprawić ten problem i zapewnić godziwy „end-game”. GW2 nie jest arcydziełem, ale warto dać mu szansę, bo niektóre aspekty gry zasługują na pochwałę.

  23. @LEYDER trolluj mocniej, jaka kolejka, jaki quest. W ogole gramy w to samo MMO? Przestan opowiadac bajki

  24. Także ściągajcie kto GW2 nie ma. Naprawdę warto zapoznać się z tą grą, tym bardziej, że ograniczenia specjalnie nie utrudnią gry. Także albo gra wam się zdąży znudzić, albo kupicie dodatek i będziecie się cieszyć pełną grą bez ograniczeń.@LEYDER|No właśnie. O jakie kolejki ci chodzi?

  25. Czy ja jestem jedynym który nie ogarnia gdy ludzie jęczą o endgame?|Według mnie cała zabawa kończy się po osiągnięciu max lvl i jedyne co zostaje to PvP.

  26. @Vergilius|Ludzie oczekują, że będą mieli co robić po osiągnięciu max levelu. Nie wiem skąd się biorą te przekonania, dla mnie wystarczy jeden ostatni raid po osiągnięciu maksa, konkluzja fabuły aaaand we’re done. Dlaczego niby MMO nie powinno się kończyć jak normalna gra? I jeszcze, zanim ktoś powie, że w grach z abonamentem np. nie ma powodu płacić bo nie ma co robić etc. Ja tutaj nie widzę problemu: wystarczy przestać grać i płacić abonament…

  27. @Shinobi |- Mówię o spotach, gdzie trza przykładowo zabijać jakieś moby, czasem bywało tak że było sporo ludu i żeby nie KS’ować szło się w inny rejon. Może później ludu ubyło, nie wiem, dawno nie grałem. Mówię tylko jaki może być problem.

  28. Pograł bym ale niestety MMO źle na mnie działają 😀 . Jak bym zaczął to by był koniec dla życia prywatnego 😀

  29. @LEYDER W GW2 nie można ksować mobów. 200 osób może dotknąć jednego centaura i wszystkim go zaliczy.

  30. 1. Model F2P ma tu tylko ograniczenia w handlu i w pvp wchodzi się pare lvli później, żeby nie zepsuć sytuacji na WvW.|2. ta gra to PVP MMO, jeżeli ktoś myśli, że zastąpi mi tu raidy czy bicie repek w wowie to się myli. Od początku ta gra opierała się na trybach pvp i to one stanowią rdzeń tej gry. GW2 pod tym względem deklasuje inne MMO, wystarczy wczytać się w opis systemu walki, możliwość łączenia ataków kilku graczy w comba itd itd. Do tego w dodatku dochodzi nowa mapa WvW i tryb trochę jak MOBA.

  31. A ja zawsze chciałame zagrać tylko nie wiedziałem czy warto wydać na to kase ale jak zobaczyłem i pobrałem to mi się bardziej spodobało niż wow i teraz cały czas gram w GW2 😀

  32. 50 Ojro za dodatek sobie liczą?! Myślałem, że wrócę, nową postać zrobię… Najpierw musiałbym w totka wygrać albo bank obrabować. Ewentualnie zatrudnić się w ochronie. Ale to pokrywa się poniekąd z punktem 2.

  33. Grałem w tak zwaną wersję „f2p” Star Wars Old Republic. Z każdą spędzona minutą dochodziłem do wniosku, że aby naprawdę cieszyć się tą grą to trzeba jednak wydać na abonament. Tak dobrze okroili grę.Niestety F2P w tym przypadky było kłamstwem. Nie miałem dostępu do wielu elemetnów gry oraz wszysktich instancji late game. Jeśli w tak sam jest w GW2 to termin F2P jest również okłąmywaniem graczy.

Dodaj komentarz