Half-Life 3 jest już podobno na ukończeniu. Niespodziewana postać może powrócić
Kolejna porcja plotek na temat jednej z najbardziej wyczekiwanych gier wszech czasów.
Skoro GTA 6 już mamy z głowy, czas zająć się wyjaśnieniem sytuacji innego tytułu, na który wszyscy czekamy od lat. Przecieków na temat Half-Life'a 3 w ostatnich miesiącach zdecydowanie przybyło (choćby za sprawą Deadlocka, innej gry Valve) i choć tradycyjnie zalecam traktowanie ich z przymrużeniem oka, osobiście mam wrażenie, że za kulisami dzieje się jednak zbyt wiele, aby wszystko to nagle miało okazać się być kolejną hucpą. Teraz swoje trzy grosze dołożył do tematu Engadget, który przywołał rewelacje znanego insidera.
Zdaniem Tylera McVickera, bo o nim właśnie mowa, Half-Life 3 nie tylko powstaje, ale jest już na takim etapie prac, że da się go przejść od początku do końca i mógłby zostać zapowiedziany jeszcze w tym roku (co miałoby mnóstwo sensu, skoro GTA 6 przesunięto na 2026, nieprawdaż?). Jednocześnie informator uspokoił, że nie chodzi o żaden kolejny tytuł VR, żeby nie było wątpliwości. A skąd w ogóle takie wieści? McVicker tłumaczy to następująco:
HLX jest testowany tak pobożnie i na taką skalę, że niektóre osoby po prostu będą mówić. Osobiście mam zasadę, że unikam jakichkolwiek pytań czy informacji związanych z fabułą, więc na razie omijałem je wszystkie. Ale słyszałem już takie rzeczy od zaufanych źródeł i wiem, że niektórzy co nieco zdradzili.
Jeśli sami nie boicie się wspomnianych spoilerów, to McVicker twierdzi np. że w Half-Lifie 3 może powrócić Chell, protagonistka obu Portali. Jednocześnie zaznaczył, że kolejnym projektem Valve mogłaby być właśnie trzecia odsłona tamtej serii, co raz na zawsze zadałoby kłam twierdzeniom, że Gabe Newell i jego ekipa nie potrafią doliczyć powyżej dwóch. No dobra, ale wiele gier z uniwersum Half-Life'a osiągało już zaawansowany etap prac, po czym zostawały ubite (że wspomnę tylko Ravenholm). Skąd pewność, że tym razem historia się nie powtórzy?
To najdalszy etap, na jaki kiedykolwiek dotarli i kropka. Produkcja jest grywalna od początku do końca. Inne projekty nigdy nie zaszły tak daleko. I jednocześnie są pełni optymizmu, optymalizują i dopracowują. Mają już prawdopodobnie całą opowieść, a być może nawet mechanizmy.
Pełną opowieść McVickera obejrzycie poniżej w trakcie sesji AMA:
No cóż, brzmi to wszystko naprawdę optymistycznie i podobnie jak wielu z was, naprawdę chciałbym w to wierzyć. Pozostaje nam jednak czekać na oficjalne potwierdzenie Half-Life'a 3. Premiera w tym roku wydaje się być zbyt piękna, aby mogła być prawdziwa.
Czytaj dalej
Czarna owca rodu Belmontów, szatniarz w Lakeview Hotel, włóczęga z Shady Sands, dawny szef ochrony Sarif Industries, wielokrotny zabójca Crawmeraksa, tropiciel ze starego Yharnam, legenda Night City.