Half-Line Miami – trochę Half-Life, trochę Hotline [WIDEO]
Z jednej strony charakterystyczne dźwięki dochodzące z kombinezonów umierających żołnierzy Combine, lśniące czerwoną łuną granaty, czy znane z uwielbianej gry Valve lokacje – z drugiej „Press R to restart”, perspektywa znad głowy bohatera i brutalne kombosy. Thomas Kole uznał, że jego hołd dla obu kultowych serii jest już w takim stanie, że można go pokazać światu – a efekt widzicie poniżej.
Twórca twierdzi, że cały model rozgrywki z opartymi o zaawansowaną fizykę interakcjami jest już praktycznie gotowy – teraz pozostaje tylko zrobić więcej, niż pięć map. Premiera ponoć już wkrótce (pozostało czyszczenie kodu i przerobienie systemu dźwięku tak, żeby działał nie tylko na Windowsie 8), ale niecierpliwi przebieg prac mogą śledzić na bieżąco TUTAJ.
Czytaj dalej
-
Twórca serii Nier przyznaje, że ostatnio pracował nad wieloma nowymi projektami....
-
Darmowe chińskie RPG z otwartym światem zalicza świetny debiut. Where...
-
Twórcy Escape from Tarkov wspierają Rosję w wojnie z Ukrainą? Gracze...
-
Krafton miał prosić o pomoc ChatGPT, by nie musieć wypłacać premii twórcom...
6 odpowiedzi do “Half-Line Miami – trochę Half-Life, trochę Hotline [WIDEO]”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.

Na pewno zagram, choć wielkim fanem Half-Life’a nie jestem.
Deeeeeeeeeeeejm.
Dla mnie wygląda niezbyt zachęcająco, prawie jak stareńki Counter-Strike 2D tylko z dodanymi kombosami i jadący na marce HM i HL. Zbyt duże przestrzenie i za mało przeciwników.
jakością wykonania przypomina darmowe produkcje sprzed 10-15 lat, ale bez oryginalnego pomysłu którym by się wybroniło
Jak dla mnie, to ani Half-Life, ani Hotline. Pewnie się pojawi i zaraz zniknie.
Póki co bardziej nabrałem ochoty znów zagrać w hotline miami niż w to coś.