Helldivers 2: Menedżer społeczności prawie stracił pracę

Wielka burza, która wybuchła po decyzji Sony w sprawie integracji steamowego konta z PSN, powoli ucicha. Po ostrej reakcji ze strony fanów Helldivers 2 firma ugięła się i porzuciła ten pomysł. W międzyczasie jednak Arrowhead Studios nie mogło milczeć, stąd choćby próby wyjaśnienia sytuacji przez jego CEO, Johana Pilestedta. Aktywnie działał też menedżer społeczności operujący na Discordzie, który jak się okazało, nie był daleki od utraty stanowiska.

Spitz, bo takim nickiem się posługuje, w dniu ogłoszenia wieści przez Sony informował na Discordzie między innymi o tym, że twórcy Helldiversów 2 są w zdecydowanej większości negatywnie nastawieni do planowanych zmian. Poszedł też o krok dalej i obarczył odpowiedzialnością za owe kontrowersje Sony, pisząc, że „nie naszą [Arrowhead Studios – dop red.] intencją jest zmuszanie ludzi do łamania zasad umowy z Sony lub niegrania w ogóle, jeśli przebywają w wykluczonym regionie”. Jednak to inne wiadomości stały się zarzewiem jego konfliktu z przedstawicielami japońskiej firmy.

Spitz został niemalże wyrzucony z Arrowhead Studios po tym, jak zachęcał graczy do review bombingu gry i zwracania jej na Steamie. To nie spodobało się wydawcy, który mógł naciskać na to, by menedżer społeczności został zwolniony. Jak przyznał sam zainteresowany, „poniosło go i wyładował swoje emocje na niewłaściwych osobach, co na jego stanowisku jest niedopuszczalne”. Zapewnił także, że obecnie nigdzie się nie wybiera i pozostanie przy swojej roli, którą pełni od trzech miesięcy.

Kontrowersje wokół łączenia kont z PSN obiły się także o uszy twórcom Ghost of Tsushima, czyli studiu Sucker Punch Productions. Zapewniło ono, że do odpalenia ich gry, która niebawem pojawi się na Steamie, nie będzie wymagane założenie konta w usłudze Sony.