Hi-Fi Rush: Zapowiedź i premiera gry rytmicznej od twórców Ghostwire: Tokyo

W naszym plebiscycie na najlepszą grę 2022 roku Ghostwire: Tokyo zajęło dość niskie miejsce, ale po spędzeniu w wirtualnej Shibuyi ponad 40 godzin wiem, że kolejna gra Tango Gameworks to jedna z rzeczy, na które bardzo czekam. Tym bardziej, że reżyser tytułu już wyraził zainteresowanie kontynuowaniem prac nad marką. Na dzisiejszym Developer_Direct nie dowiedzieliśmy się niestety niczego na temat dalszych losów tej serii, ale poznaliśmy szczegóły zupełnie nowego tytułu od Tango Gameworks, dowodzonego przez weterana branży, Shinji Mikamiego.
Hi-Fi Rush, bo o nim mowa, to produkcja zupełnie inna od wcześniejszych dokonań studia. Wcielamy się w niej bowiem w… gwiazdę rocka, niejakiego Chaia, a całość jest dynamiczną, cel-shadingową, rytmiczną grą akcji. Brzmi jak szalone połączenie? I tak też wygląda:
Każda akcja podejmowana przez gracza budować będzie dynamiczny soundtrack, przygrywający nam podczas przygody i budować potęgę bohatera – im lepiej dopasujemy nasze ruchy do muzyki, tym skuteczniej będziemy walczyć. Chaiowi towarzyszyć będzie robotyczny kot, jaki pomoże bohaterowi w najważniejszym zadaniu, jakie stawia przed graczami Hi-Fi Rush, czyli utrzymaniu rytmu. W produkcji pojawią się zarówno utwory przygotowane z myślą o grze, jak i te licencjonowane, jak piosenki m.in. The Prodigy czy Nine Inch Nails,
Równie szalenie co gameplay prezentuje się data premiery, ustalona na… dziś. Hi-Fi Rush zasili ofertę Game Passa, ale ukaże się także na pecetach.
Czytaj dalej
2 odpowiedzi do “Hi-Fi Rush: Zapowiedź i premiera gry rytmicznej od twórców Ghostwire: Tokyo”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Microsoft nadal w formie… Myślę sobie, że jak na poprzednich targach i innych galach nic nie zapowiadali i zapewniali xboksowców, że mają na co czekać w tym roku to ten pokaz obejrzę, bo pewnie będą chcieli zacząć rok od mocnego uderzenia. Więc liczę, że może będzie gameplay z Fable, Perfect Dark, Indiana Jones, może zapowiedzą jakieś nowe Gears, Killer Instinct, może Dishonored jakiś nowy się robi? Może gameplay z Avowed? Może Hellblade 2, State of Decay 3? A co dostaliśmy? Przecież tego Redfalla już kilka razy pokazywali. Minecraft? No bez jaj. Forza fajna, ale pokazu nie obroni. A to całe Hi-Fi Rush to… no nie wiem, nie tego się spodziewałem po Tango i Mikamim. Jakaś bomba na koniec? A gdzie tam. Sony jak ma nawet słaby pokaz to na koniec walnie czymś mocnym i obroni prezentacje. Microsoft ma tyle tych studiów, tyle gier podobno robią i nic nie pokazali, nic nie zapowiedzieli?
Gdybym nie był beznadziejny w gry rytmiczne to może dałbym grze szansę