16
Horizon Zero Dawn Remastered naprawdę powstaje. Grę oceniło ESRB
Wielu graczy marzyło o remasterze Horizon Zero Dawn, a nikt nie dba tak o swoich fanów jak Sony. Według najnowszych doniesień wkrótce otrzymamy odświeżenie pierwszej części przygód Aloy, co sugeruje opis zamieszczony przez ESRB. Reedycja produkcji Guerilla Games to kolejny (po The Last of Us i Marvel’s Spider-Manie) tytuł ze stajni Japończyków, który doczeka się upiększenia, zanim zaszła taka potrzeba.
Horizon Zero Dawn Remastered zmierza na pecety i PlayStation 5, co mogłoby dziwić – bo tytuł ten nadal prezentuje się świetnie odpalony w kompatybilności wstecznej, a na komputerach zadebiutował lekko ponad 4 lata temu – ale nie zapominajmy, że niedługo na rynek trafi pozbawione napędu i drogie PS5 Pro.
Ciekawe, czy Guerilla pokusi się o uszczegółowienie modelu Aloy. Oby nie, bo niektórzy gracze mogą tego nie przeżyć. Na szczęście niedługo ukaże się także LEGO Horizon Adventures, w którym główna bohaterka ma twarz na tyle gładką, że wpisuje się w kanony piękna młodocianych koneserów.
Czytaj dalej
16 odpowiedzi do “Horizon Zero Dawn Remastered naprawdę powstaje. Grę oceniło ESRB”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Ta gra potrzebuje remastera na pc w takim samym stopniu jak chociażby wiedźmin 3 czy nordycki God of War…
A to już trzeba podziękować tym wszystkim graczom, którzy zamiast nowych tytułów wolą grać w remastery remasterów. A Sony (jak i każdy producent) sprzedaje to co się sprzedaje.
jeżeli pierwotnej wersji nie było na PC (czy dowolnej innej platformie), a Remaster ma być – spoko, niech im będzie. Ale jeśli pierwotna wersja była wydana nawet na kalkulatory, a remaster praktycznie niczym się nie różni – bezsens.
Ale po co (poza oczywistym for money)? Po co? Przecież przy swoim stylu artystycznym ta gra się nic nie zestarzała.
Jak robić remastery/remake’i, to gier mających co najmniej 20 lat i na obecnym sprzęcie/sofcie funkcjonujących z trudnościami albo wcale, a nie gier, które żadnego odświeżenia nie potrzebują.
Tylko, że toby się wiązało z rzeczywistym wysiłkiem i kosztem, a nie walnąć odrobinkę ostrzejsze tekstury, zmienić nieznacznie światło i odległość rysowania obiektów tak, że różnic trzeba szukać na screenach i to pod lupą, bo w trakcie normalnej gry nie widać.
Chodzi oczywiście o brodę Aloy
/s na wszelki wypadek
Tak też może być. 😂
Mimika twarzy wyglądała kiepsko już w dniu premiery i jakość audio w dialogach też potrafi być niezbyt fenomenalna. To jedyne rzeczy które mnie trochę odrzucały podczas gry. Poza tym pierwszy Horizon nadal jest jedną z najładniejszych gier Sony.
Zapewne chodzi o udoskonalenie gry do standardów PS5. Problem polega na tym, że gdzie wszystkie firmy załatwiają to darmowymi patchami, Sony nie odpuści sobie golenia frajerów.
Mimiki raczej nie poprawią, bo to by wymagało ponownego nagrywania Motion Capture. Chyba, że technologia nagrywania się nie poprawiła, tylko post-processing i mają zachowane oryginały nagrań.
Jedyne co moim zdaniem tam można zaimplementować, to coś z czym dopiero się obudzili przy The Frozen Wilds, czyli by bohaterka i rozmówcy już nie stali jak kołki podczas rozmów i gestykulowali, oraz by kamera nie była wyzoomowana na ich twarzach.
Ej, Sony – albo u was gruba desperacja, albo postępująca choroba, albo jedno i drugie.
No i super, o to chodzi. Remaster siedmioletniej gry to jest to. Mam nadzieję, że będą specjalnie bonusy dla osób, które kupią w przedsprzedaży, naturalnie w pełnej cenie. Do tego dobrze by było, żeby gra miała co najmniej 3 różne wersje, w tym oczywiście Platinum-Deluxe, które pozwoli na grę 3 dni wcześniej i dodatkowo będzie zawierało bogaty pakiet dodatków – czyli 2 skórki na strzały rodzaju ognistego. Sensowne byłoby też, żeby gra wyszła słabo zoptymalizowana i z dodatkowymi problemami na PS5 Pro (bo to „nowa platforma”). Na koniec jeszcze tylko niech „prawdziwi gracze” oraz portale o grach podkreślą, że gry są teraz zbyt tanie i w ogóle to powinniśmy być wdzięczni deweloperom i wydawcom, że gry nie kosztują 500 USD za wersję bez DLC i mamy „full gaming experience 2024”.
Nie jestem pewien, czy to sarkazm, tylu teraz korpoapologetów w internecie 😀
Pozazdrościli twórcom Last of Us, Skyrim, GTA, ale nie wiem czy Horizon to gra którą chciało by sie przejść więcej niz raz.
A właśnie przeczytałem, że Sony planuje wkrótce obwieścić kolejny remaster swojej gry i ponoć ludzie mają być jeszcze bardziej zawiedzeni niż po ogłoszeniu HZD:R
Stawiam na Ghost of Tsushima albo God of War (nordycki) 😀
Znowu remake’i gier z zeszłej generacji?! No ileż można! Ja chcę tu gry z 7 generacji miedzy innymi Trylogię z Ressistance!