IEM Katowice: Galeria
Bez selfie... ...no, może poza dwoma, trzema śpiochami. Choć to w sumie nie do końca selfie.
Śpiochy są na końcu, na początek wejście, stan z soboty z godziny 12:
Oczywiście to nie koniec kolejki. Ciągnęła się równie daleko, co w zeszłym roku (wideo jeszcze się robi, podobnie jak inne - jak tylko będą gotowe, pojawią się rzecz jasna na stronie - w tym roku bez gwizdania).
W środku poza główną sceną, zajmowaną w sobotę przede wszystkim przez Starcrafta i CS:GO, dostępna była także druga sala, z dodatkowymi arenami. I stoiskami firm związanych z gamingiem, prezentujących swoje cacka. Na stoiskach można było również wziąć udział w konkursach lub turniejach oraz zrobić zakupy korzystając z imprezowych zniżek.
Ale dość gadania, oto zdjęcia. Zaczynamy od stoisk:
Samochód z trzema monitorami, siłownikami i długą kolejką.
Trzy zakrzywione ultrapanoramy, siedzenie i kierownica. Ba, nie było nawet zbyt wielkich kolejek!
Gryzonie. Dużo gryzoni.
Tak, były nawet Maszyny Parowe. I to z Super Hotem!
Stoiska rozłożono nie tylko wewnątrz hali, ale także w korytarzu okalającym Spodek.