26.03.2025, 15:00Lektura na 4 minuty

Mapa Assassin’s Creed Shadows nie jest największa w serii [ANALIZA]

Zastanawialiście się kiedykolwiek nad tym, który Assassin’s Creed ma największą mapę?

Assassin’s Creed Shadows jest na rynku od niespełna tygodnia, ale nie przestaje wzbudzać emocji, co najlepiej pokazała ostatnio sytuacja z udziałem Elona Muska. W CD-Action 02/2025 znajdziecie obszerne wrażenia z ogrywania najnowszego dzieła Ubisoftu przez 40 godzin autorstwa Krystiana „UV-a” Smoszny, tymczasem na potrzeby naszej strony przygotował on ekspercką analizę ostatniej odsłony serii Assassin’s Creed.

Z ustaleniem spójnej jednostki miary nie było problemu, ponieważ Assassin's Creed używa metrów, a wszystkie odsłony działają na silniku Anvil. Można więc spokojnie założyć, że metr w Valhalli jest równy metrowi w Shadows. Za bazowy areał do analizy posłużyła cała mapa dostępna w grze (czyli cały prostokąt widoczny po odpaleniu mapy), wliczając w to tereny niegrywalne.


Najpierw mierzy się prostokąt. Wystarczy stanąć w dowolnym miejscu, podjechać kursorem na mapie w każdy z czterech kierunków i oznaczyć markerem punkt na końcu prostokąta. Gra podaje w metrach odległość do znaczników, zapewni to nam więc szczegółowe wartości.


Krystian „UV” Smoszna

Po dokonaniu pomiaru odległości pomiędzy północą a południem i wschodem a zachodem, a następnie zsumowaniu tych wartości otrzymujemy następujące wyniki dotyczące wielkości świata ukazanego w ostatnich częściach serii Assassin's Creed. UV pominął w swojej analizie Mirage ze względu na jego niewielkość.

  • Odyssey – 256 km²;
  • Shadows – 154 km²;
  • Valhalla – 165 km²;
  • Origins – 182 km².

W ten sposób policzyliśmy jednak zaledwie prostokąty. Sprawa komplikuje się, jeśli chcemy wyznaczyć grywalny teren. Problemy widać doskonale na przykładzie Assassin's Creed Odyssey, w którym wspomniane 256 km² to w zasadzie woda i wyspy, a podpłynąć można w zasadzie wszędzie.


Można byłoby oddzielić sam ląd od wody i policzyć teren, ale mamy tu przecież duży statek, więc uznajmy, że morze jest istotne z punktu widzenia rozgrywki. Ale jest też fragment kontynentalnej Grecji, na północny-zachód od Aten, który grywalny nie jest. I ten niegrywalny teren to 7% całości, zatem zostaje 238 km² grywalnej mapy.


Krystian „UV” Smoszna

W pozostałych odsłonach serii woda nie jest już tak istotna, nie odgrywając ważniejszej roli w rozgrywce, więc morza można spokojnie wykluczyć, szczególnie że nawet statki dostępne do odwiedzenia na ogół stoją przy brzegu. Aby nie zaburzać nimi wyników, zwłaszcza gdy większość czasu spędzamy na lądzie, UV przyjął następujące założenia wobec poszczególnych gier:

  • W Shadows nie były brane pod uwagę morza na północy i na południu;
  • W Valhalli (licząc największą mapę, czyli Anglię) nie były brane pod uwagę morza na wschodzie i południu;
  • W Origins nie było brane pod uwagę Morze Śródziemne na północy, ale też Nil na wschodzie (wyznacza on granicę mapy, dalej nie ma już terenu).

Na przykładzie Assassin's Creed Origins wyniki grywalnego terenu zmieniają się z wspomnianych wcześniej 182 km² (przy uwzględnianiu całego prostokąta mapy) do 111 km² z uwzględnieniem morza i Nilu, 101 km² bez Morza Śródziemnego na północy, ale wciąż z Nilem, za to już tylko do 96 km² przy pominięciu obu zbiorników wodnych.

Po wprowadzeniu takiej korekty wobec wszystkich gier ostateczne wyniki dotyczące rozmiarów dostępnego świata wyglądają następująco:

  • Odyseey – 238 km²;
  • Origins – 96,46 km²;
  • Valhalla (Anglia) – 94,05 km²;
  • Shadows – 90,86 km².

O ile więc Assassin's Creed Odyssey jest zdecydowanie największy, należy pamiętać o tym, jak istotną rolę (ze względu na statek) odgrywa w nim woda. Jeśli skupilibyśmy się wyłącznie na mapie lądowej, największą może poszczycić się Assassin's Creed Origins. Wynik ten przebijałaby Valhalla, jednak tylko ze względu na 5 map dostępnych w podstawowej wersji (bez dodatków). W tym badaniu interesowała nas tylko Anglia jako największa z nich.

UV zwraca też uwagę, że mapa jest mapie nierówna:


Pomimo tego, że Origins ma pustynie z praktycznie kilkoma lokacjami na nich, to chcieliśmy sprawdzić ląd, głównie dlatego, że panuje powszechne przekonanie, iż to Anglia w Valhalli jest największa. Jak się okazuje, wcale tak nie jest. W wersji z morzem Anglia przewyższa Origins z morzem o kilka km².


Krystian „UV” Smoszna

Uff, mam nadzieję, że każdy fan Assassin's Creeda poczuje się dzięki tak dokładnym wyliczeniom mądrzejszy. A Shadows może i ma najmniejszą mapę z porównywanych części, ale to i tak druga największa premiera w historii marki. Przy czym siedząca na tronie Valhalla miała znacznie ułatwione zadanie za sprawą lockdownów w trakcie pandemii.


Czytaj dalej

Redaktor
Jakub „rajmund” Gańko

Czarna owca rodu Belmontów, szatniarz w Lakeview Hotel, włóczęga z Shady Sands, dawny szef ochrony Sarif Industries, wielokrotny zabójca Crawmeraksa, tropiciel ze starego Yharnam, legenda Night City.

Profil
Wpisów2153

Obserwujących11

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze