John Wick jako gra? Lionsgate chce stworzyć tytuł z półki AAA

Lata temu gry oparte na licencji filmów mało komu kojarzyły się dobrze. Było kilka tytułów, co do których wielu graczy ma sentyment, ale w większości były to jednak sklecone naprędce produkcje, średnio wypadające jako gra i nierzadko jeszcze gorzej jako adaptacja. Kolejną okazją do pozbycia się tej łatki może być (jeszcze) hipotetyczna gra w świecie znanym z „Johna Wicka” z Keanu Reeves’em.
W trakcie telekonferencji z inwestorami dyrektorzy wytwórni Lionsgate wspominali o stworzeniu takiej produkcji, choć odmówili zdradzania konkretów:
Nie chcę tutaj wybiegać w przyszłość, ale wierzymy, że z »Johna Wicka« można zrobić dużą grę AAA. Otrzymaliśmy wiele propozycji. Jesteśmy zainteresowani posunięciem tego do przodu.
Wszystkie 3 wydane do tej pory filmy z tej serii okazały się być wielkimi hitami, a kolejna odsłona jest już w drodze – John Wick 4 ma zadebiutować w przyszłym roku. Nietrudno zgadywać, że dobrze przygotowana gra akcji spotkałaby się z ogromnym zainteresowaniem, a odpowiednio doświadczony developer ze sporym zastrzykiem gotówki byłby w stanie oddać klimat filmu na ekranach komputerów i konsol. Z drugiej strony mam wrażenie, że nawet średniej grze (jak przeżywającemu ostatnio drugą młodość Cyberpunkowi 2077) wielu graczy mogłoby dużo wybaczyć, gdyby główną rolę zagrał w niej niezmiennie charyzmatyczny Reeves.
John Wick jak dotąd doczekał się kilku gościnnych występów w świecie gier: w formie skórki zawitał do Fortnite’a oraz Paydaya 2, a w formie moda do Sifu (przygotowanego na podobnej zasadzie, co inny mod pozwalający grać Reeves’em). W 2020 roku wydano także John Wick Hex – niewielką produkcję, stawiającą na strategię i taktykę, która nie spotkała się z przesadnie entuzjastyczną reakcją graczy. Może pierwsza „duża” gra to zmieni? Czas pokaże.
Czytaj dalej
10 odpowiedzi do “John Wick jako gra? Lionsgate chce stworzyć tytuł z półki AAA”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Jak zrobią coś w stylu Stranglehold i seria Max Payne to może być ciekawe, plus walka bronią białą.
Żadnego z filmów co prawda nie oglądałem, ale domyślam się, że może to wygląda w nich tak, że gość wychodzi z największej zadymy bez zadraśnięcia zostawiając za sobą masę trupów. Taka przesadzona i widowiskowa gra akcji byłaby całkiem spoko, gdyby była dobrze zrobiona.
„Gra byłaby całkiem spoko gdyby była dobra.”
„domyślam się, że może to wygląda w nich tak, że gość wychodzi z największej zadymy bez zadraśnięcia”
Prawda, nie oglądałeś żadnego z nich.
Jak spada z kilku metrów, bolą go plecy. Na moje oko w grze to byłoby minus 5 hp.
„Z drugiej strony mam wrażenie, że nawet średniej grze (jak przeżywającemu ostatnio drugą młodość Cyberpunkowi 2077) wielu graczy mogłoby dużo wybaczyć, gdyby główną rolę zagrał w niej niezmiennie charyzmatyczny Reeves.” – chwila, chwila, czy autor w tym miejscu insynuuje, że Cyberpunk jest średnią grą, a swoją popularność i ostatnie pochwały zawdzięcza jedynie Keanu Reevesowi? Czemu piszecie takie bzdury?
Tyle zrozumiałeś z tego zdania? To przeczytaj je jeszcze raz. A jeśli nadal nie zrozumiesz to jeszcze raz. Albo wyśpij się porządnie to łatwiej będzie zrozumieć co tam jest napisane, bo na pewno nie to co zasugerowałeś.
Daruj sobie te pouczenia, bo z tego kalekiego zdania wynika dokładnie to, o czym napisałem. Ale jak nie wierzysz, to sam sobie przeczytaj jeszcze raz, tym razem na spokojnie i ze zrozumieniem.
Właśnie się obudziłem świeżutki i wyspany, czytam już trzeci raz
….tyle że to jest średniak? nie ma tam nic, co czlowiekowi zostaje na dluzszy czas w pamięci