Kochamy klasykę i multiplayera. Gracze pecetowi spędzają 92% czasu przy starszych grach – głównie sieciowych

W ramach trwającego aktualnie Games Developer Conference w San Francisco poznaliśmy bardzo interesujące dane dotyczące pecetowego rynku gier. Analiza przygotowana przez platformę Newzoo przebadała ponad 73 tysiące graczy oraz 10 tysięcy produkcji. Jej celem było wykazanie, jaki rodzaj tytułów jest aktualnie najpopularniejszy na rynku „blaszaków”. Rezultaty są dość zaskakujące, lecz dla niektórych mogą być przedmiotem pewnych kontrowersji.

Na sam początek przedstawmy jednak fakty. Społeczność pecetowych graczy stale rośnie, co możemy zaobserwować między innymi za sprawą kolejnych rekordów pobijanych przez Steama. Podczas badań przeprowadzonych w 2023 roku szacowano, że na świecie znajduje się ok. 873,5 miliona użytkowników, dla których PC jest główną platformą do grania. 2025 dopisuje do tego grona 34,5 miliona graczy, co daje nam łączny wynik 908 milionów „pececiarzy”. Jak ten wynik odnosi się do społeczności konsolowej? Możemy tu mówić o dość sporej różnicy – użytkowników PlayStation, Xboksa, Nintendo czy innych tego typu sprzętów jest „zaledwie” 653 miliony.

W co jednak gra te 908 milionów graczy? Na podstawie grupy badawczej wykazano, że największą popularnością cieszą się starsze gry, co akurat nie dziwi, bo wykazały to już inne badania przeprowadzone przez tę samą platformę. Jednak porozmawiajmy o konkretnych liczbach. 67 – taki procent ogólnego czasu zabierają gry, które na karku mają  6 lub więcej lat. Produkcje, które mają od dwóch do pięciu lat, stanowią w tym zestawieniu 25%, a pozostałe 8 zarezerwowane jest dla najnowszych gier. Oznacza to więc, że 92% czasu przeznaczamy na pecetach na starsze produkcje.

Które z gier są najpopularniejsze z tego największego grona? Tutaj mogą zacząć się pewne kontrowersje. Nieco ponad 7 procent ogólnego czasu poświęcane jest na Counter-Strike’a 2, na drugim miejscu znajdziemy League of Legends z wynikiem 6,4%, a tuż za nim uplasował się Roblox, na którego „pececiarze” przeznaczają 6,2% czasu. Na dalszych lokatach znajdziemy jeszcze Dotę 2, a także Fortnite’a.

Kością niezgody może być w tym przypadku Counter-Strike 2, gdyż w marcu 2023 ruszyły pierwsze zamknięte testy, a oficjalna premiera nastąpiła we wrześniu, co oznaczałoby, że w najlepszym wypadku kategoryzowałby się w przedziale gier najświeższych, przechodzących do grona 2-5 lat. Tu jednak zaczynają się schody, gdyż CS2 całkowicie zastąpił Global Offensive, którego nie da się nigdzie nabyć. Counter-Strike 2 przejął również wszelkie statystyki po CS:GO na Steamie, więc np. możemy się przyjrzeć, jak CS2 radził sobie… w 2012 roku. Z tego powodu należy go traktować bardziej jak bardzo obszerną aktualizację, aniżeli osobny byt.

Statystyka najpopularniejszych starszych gier pokazuje również kolejną zależność – gracze pecetowi najchętniej przesiadują w produkcjach sieciowych, które nastawione są na wieloletnie wsparcie. Podobne wnioski wysnuł Mat Piscatella na potrzeby amerykańskiego rynku konsol. Wedle jego analiz ponad 40% czasu spędzanego przy PlayStation, Xboksach itd. stanowiły gry live-service. Zwracając uwagę na fakt, że amerykański rynek gier jest tym najbardziej medialnym, z największym wpływem na resztę branżowego świata oraz popularność danych gier, można zakładać, że podobne zależności pojawiają się zarówno w Europie, jak i na innych kontynentach, choć liczby mogą się od siebie nieco różnić.