7
około 4 godziny temuLektura na 3 minuty

Kolejny ekspert martwi się o wpływ GTA 6 na rynek. Przez grę Rockstara mogą ucierpieć inni twórcy

Debiut GTA 6 może być bezprecedensowy w historii branży, lecz może mieć też równie bezprecedensowy wpływ na inne firmy.


Krzysztof „Gwint” Jackowski

Grand Theft Auto 6 odmieniane jest przez wszystkie przypadki od momentu oficjalnej zapowiedzi w grudniu 2023 roku. Świat nie może doczekać się publikacji drugiego zwiastuna, o którego istnieniu spekuluje się przy każdym większym wydarzeniu branżowym. Trailera na razie jednak nie ma, a branża nienawidzi próżni, więc pustkę po informacjach od Rockstar Games wypełniają kolejne doniesienia, bardzo odważne analizy oraz obawy ze strony konkurencji. Ci ostatni mogli dodatkowo wzdrygnąć się po ostatnich przewidywaniach jednego z ekspertów.

Konkretnie Mike’a Fischera, profesora mediów interaktywnych na Uniwersytecie Południowej Kalifornii, a także doradcy firmy Krafton. W rozmowie z redakcją Game World Observer opowiedział on o swoich przewidywaniach na 2025 rok, które w całości obracały się wokół GTA 6 oraz możliwych reperkusjach dla branży po jego premierze. Ostatnimi czasy bardzo chodliwym tematem były doniesienia mówiące o zarobkach na poziomie aż 3 miliardów dolarów w pierwszym roku po premierze. Jak może wpłynąć to na resztę twórców, których gry trafią na rynek niedługo przed lub po GTA 6? Mike Fischer przytoczył w tym celu przypadek Fallouta 4.


Pamiętam, kiedy Fallout 4 debiutował, a Microsoft niedługo później wypuszczał Rise of the Tomb Raider. To gry zupełnie różnych gatunków, ale myślę, że wówczas skala i popularność Fallouta pochłonęła najzwyczajniej w świecie większość popytu na Tomb Raidera, który w rezultacie nie osiągnął tak zadowalającego wyniku. Tak więc niezależnie od momentu, w którym Rockstar wyda GTA 6, nigdy nie będzie gry tak dużej, tak wciągającej, tak niesamowitej i tak wszechstronnej jak Grand Theft Auto. To nieznane terytorium i trochę martwię się, co może się stać z innymi grami AAA, które pechowo będą debiutować wokół tej produkcji.


Mike Fischer

Z drugiej strony, zagarnięcie rynku przez GTA 6 wpasowałoby się w profil nowoczesnego hardkorowego gracza, który został określony przez Mike’a Fischera na początku rozmowy, w momencie omawiania wrażeń oraz zmian, jakie przyniósł 2024 rok.


Mamy również do czynienia z nowym trendem, w którym ludzie pozostają przy jednej grze w formie ich codziennej rutyny. Kiedyś opisywaliśmy hardkorowego gracza jako osobę kupującą ponad pięć gier rocznie i spędzającą na elektronicznej rozrywce ponad 20 godzin tygodniowo. Ale teraz ludzie poświęcają te ponad 20 godzin tylko jednej, starannie wyselekcjonowanej produkcji, ponieważ zainwestowali w nią czas i pieniądze, do tego element rywalizacji wewnątrz niej zaspokaja całkowicie potrzeby gracza.


Mike Fischer

Jak doskonale wiemy, Grand Theft Auto za sprawą piątej odsłony stało się zbiorem wielu różnych gatunków, zamkniętych w seriach trybów, minigierek, aktywności pobocznych, a także modyfikacji. Można powiedzieć, że Rockstar Games może zaspokajać potrzeby wielu graczy na ogranie konkretnych gatunków, co może przełożyć się na zmniejszoną popularności konkretnych tytułów od konkurencji. W tym kontekście GTA 6 może faktycznie zassać całkowicie rynek na długie miesiące.


Czytaj dalej

Redaktor
Krzysztof „Gwint” Jackowski

Beznadziejnie zakochany w Dead Space i BioShocku. W gry wideo gram, odkąd byłem mało rozgarniętym bobasem, i planuję robić to do końca. Wydałem 460 złotych na Diablo IV i do teraz tego żałuję. Jak ktoś chce zagrać w jakiegoś multika na Xboksie, to ja bardzo chętnie.

Profil
Wpisów735

Obserwujących4

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze