GTA 6 przyniesie Rockstarowi górę pieniędzy. Analitycy sugerują nawet 3 miliardy dolarów w pierwszym roku gry

Rockstar wykreował kuriozalny i dla wielu irytujący trend. Premiera GTA 6 będzie z pewnością największym wydarzeniem w branży gier wideo, które może mieć kluczowe znaczenie dla całego przemysłu przez wiele lat. Z tego też względu wydawcy innych gier obawiają się trafić z datą premiery zbliżoną do tej z „szóstką”, gdyż najzwyczajniej w świecie nie będą mieli takiej siły przebicia jak dzieło Rockstara – niezależnie od marki. Z tego też powodu tak wiele dużych tytułów nie ma swojej daty premiery, choć w przypadku kilku gier Sony może się to w niedługim czasie zmienić.

Potencjalna pustka w okolicy to dobry omen dla samego Take-Two, które z tytułu premiery GTA 6 zarobi niemałą sumę. Analitycy firmy DFC Intelligence przeanalizowali potencjalną reakcję na premierę gry oraz zasugerowali potencjalne osiągnięcia gry po premierze. Według relacji Financial Times z samych preorderów Rockstar będzie mógł liczyć na… miliard dolarów. To kwota, której CD Projekt Red nie osiągnął ze sprzedaży Cyberpunka 2077 nawet wraz z dodatkiem – i to cztery lata po premierze. Rok po premierze zarobki z GTA 6 przekroczą w analizach DFC Intelligence sumę 3,2 miliarda dolarów.

Rockstar oraz Take-Two Interactive ścigają zatem rekordy ustanowione przez samych siebie za pomocą GTA 5. W dwa dni po premierze studio cieszyło się pierwszym miliardem i tytułem najszybciej zarabiającego produktu rozrywkowego w historii. Przed paroma miesiącami analityk Circany, Matt Piscatella, przewidywał, że premiera GTA 6 może przynieść branży gier nowy impuls, który pozwoli jej wyjść z trwającego od dwóch lat kryzysu i ponownie przyciągać do siebie kolejnych inwestorów, niebojących się niepewnego zysku.

Na tytuł najlepiej zarabiającej gry w historii nie ma jednak co liczyć, gdyż w tym celu trzeba byłoby przebić pułap ponad 20 miliardów dolarów, który osiągnęło Candy Crush Saga.