rek
28.03.2023
6 Komentarze

Koniec TikToka na rządowych smartfonach?

Koniec TikToka na rządowych smartfonach?
Jakub "Jaqp" Dmuchowski
Decyzję o zablokowaniu TikToka na rządowych urządzeniach podjęły już Stany Zjednoczone, podjęła ją także i Komisja Europejska. Czy Polska pójdzie ich śladem?

Swoje obawy co do naruszeń bezpieczeństwa przez twór chińskiego ByteDance wyraziły już m.in rządy Kanady oraz USA, jak i Komisja Europejska. Nie dziwi więc fakt, że i nasza rodzima Rada ds. Cyfryzacji wystosowała zalecenie usunięcia TikToka z wszelkich urządzeń służbowych, którymi posługują się członkowie rządu.

Prywatny telefon tak, służbowy (chyba) nie

Wspomniana już Rada ds. Cyfryzacji wydała pozytywną opinię nt. nakazu usunięcia TikToka z urządzeń służbowych wykorzystywanych przez wszelkiej maści pracowników administracji publicznej oraz urzędników. Nie mamy jednak co liczyć na bezpośrednie dowody na szkodliwość aplikacji, jako że decyzja podyktowana jest zachowaniem rządów innych krajów.

https://twitter.com/sylvcz/status/1639194704188432386

Co ciekawe, pomimo tego, że w nakazie mowa o telefonach służbowych, analogicznie może on dotyczyć także urządzeń prywatnych, na których znajduje się oprogramowanie służbowe lub poufne dane związane z wykonywanymi obowiązkami.

Warto też zaznaczyć, że pomimo całej powagi związanej z nazwą, Rada ds. Cyfryzacji jest jedynie organem opiniodawczo-doradczym, a to oznacza mniej więcej tyle, że wydane przez nią rekomendacje pozostają… rekomendacjami. Nie mają one wiążącej mocy prawnej i jeśli taka jest wola rządu, mogą one zostać całkowicie zignorowane.

Czy zatem nasi politycy usłuchają się zaleceń wystosowanych przez specjalistów, czy też prośby o usunięcie TikToka z urządzeń wykorzystywanych do pracy spełzną na niczym?

6 odpowiedzi do “Koniec TikToka na rządowych smartfonach?”

  1. Dopóki to ma dotyczyć tylko urządzeń służbowych polityków/urzędników i nie będą się pchali w ogólnokrajowy zakaz to pochwalam. W przypadku prób całościowego zakazania jestem absolutnie przeciw (mimo, że sam nie używam TT, ani nie uważam korzystania z niego za dobry pomysł).

    • Mam podobnie, telefony służbowe powinny mieć imo z definicji zablokowane media społecznościowe (z pewnymi wyjątkami, wiadomo), ale ban ogólny musiałby mieć kosmicznie dobre uzasadnienie, a takiego raczej nie widać.

    • Zgadzam się. Rządowe/służbowe – nie. Zwykły obywatel – jak chce to niech używa. Co prawda nie wiem po co miałby to robić, szare komórki można zabijać na inne sposoby.

  2. parapeciak11 29 marca 2023 o 02:59

    Zacznijmy od tego że takie programy w ogóle nie powinny się tam znaleźć i każdy kto na sprzęcie przeznaczonym do pracy (i to jeszcze w instytucjach państwowych!!!) instaluje sobie takie coś powinien zostać wywalony i obłożony srogą karą finansową.

  3. Cholerka, czyli nie ma już szansy, by Pierwszy Adrian Rzeczpospolitej nagrał kolejny hit na miarę „Ostrego cienia mgły”? :/

  4. Marek „Caryca” Suski swego czasu chwalił się (!) że jako telefonu służbowego używa komórki którą dostał od chińskiego rządu. Najważniejsi ludzie w polskim państwie wysyłali sobie ściśle tajne informacje (np. o potrzebach ukraińskiej armii) na prywatne skrzynki pocztowe jeszcze kilka miesięcy po tym jak okazało się że do tych skrzynek mają dostęp rosjanie. Wątpię żeby ktoś w polskim rządzie przejął się tiktokiem.

Dodaj komentarz