League of Legends: Sylas bohaterem nowego spin-offu
Wyciekły szczegóły dotyczące projektu zatytułowanego The Mageseeker: A League of Legends Story.
Spin-off League of Legends z Sylasem w roli głównej może zostać już niebawem wydany przez Riot Games i Riot Forge. Jak podaje Gematsu, tajemniczy projekt został oceniony pozytywnie pod kątem wydania w Korei Południowej.
W The Mageseeker, opisanym jako „gra akcji na PC”, gracze będą mogli przejąć kontrolę nad Sylasem, bohaterem League of Legends, w celu uratowania królestwa Demacii.
Demacia to państwo, w którym magia jest zakazana i używanie jej podlega karze wygnania lub więzienia. Sylas początkowo był wykorzystywany przez Demacian do polowania na ukrywających się magów. Ostatecznie rozczarował się ich traktowaniem i faktem, że wysoko urodzeni magowie byli często chronieni w Demacii przez swój status.
W meczach League of Legends Sylas może przejmować specjalne umiejętności wrogich bohaterów i używać ich przeciwko nim. Jako bardziej konwencjonalną broń stosuje zestaw łańcuchów zdolnych do pochłaniania magii.
Czy tym tytułem Riot poprawi swój PR? Ostatnio gracze przyznali, że najnowszy filmik z gry „nie trafił w sedno”. Fani podejrzewają obranie przez wydawcę innego kursu, a więc większe finansowanie dla Valoranta kosztem starego i poczciwego LoL-a. Riot Games zaprzecza, jakoby wycofał się z inwestycji w swoją najpopularniejszą produkcję.
Obawy graczy potęguje fakt, że League of Legends nie otrzymuje ostatnio wiele zawartości, a Valorant dostał ostatnio nową mapę, a więc z pewnością będzie mocniej promowany.
Sylas nie jest pierwszym bohaterem League of Legends, który wystąpi w grze Riot Forge. W 2021 roku Ziggs, mały ekspert od materiałów wybuchowych, wystąpił w grze Hextech Mayhem: A League of Legends Story. Region Bilgewater i jego bohaterowie zostali z kolei przedstawieni w Ruined King: A League of Legends Story.
Czytaj dalej
Piłkarski męczennik kibicujący Manchesterowi United i Wiśle Kraków. Na szczęście gry działają kojąco, prawda? Lubię strategie i przygodówki. Cierpię na syndrom jeszcze jednej tury. Sprzęt nie gra roli (That's what HE said).