Little Big Planet 3 zostanie wycofane ze sprzedaży. Gra po 10 latach zniknie z PS Store
Niedługo jedyną możliwą opcją zagrania w Little Big Planet 3 będzie kupienie płyty z grą u zewnętrznego sprzedawcy.
Little Big Planet 3 w trakcie swojego żywota miało bardzo poważny problem z modułem sieciowym gry. Nieustające ataki hakerskie uprzykrzające graczom zabawę były na tyle uciążliwe (a tychże graczy niedostatecznie dużo, by się to opłacało), że zdecydowano się na dobre wyłączyć serwery produkcji. Rzecz jasna rozgrywka offline była wciąż możliwa i nadal będzie, ale tylko dla tych, którzy już kupili Little Big Planet 3 – zostanie ono bowiem niedługo wyrzucone z PlayStation Store’u.
Twórcy wypuścili nowy komunikat na X-ie i niestety nie był to wpis celebrujący 10-lecie wydania gry. Zamiast tego poinformowano o całkowitym wycofaniu Little Big Planet 3 oraz DLC ze wszystkich odsłon serii z cyfrowego sklepu PlayStation 31 października tego roku. Podkreślono przy tym, że wszyscy dotychczasowi nabywcy owej treści wciąż będą mogli ją pobrać.
W przypadku dodatków towarzyszących całej serii Little Big Planet można było się tego spodziewać. Wiele z nich bazowało na markach nienależących do Sony, wliczając w to Marvela, Dragon Age’a, „Iniemamocnych” czy nawet Muppety. W pewnym momencie dalsze przedłużanie licencji stało się zapewne nieopłacalne. Trudno jednak stwierdzić, dlaczego przy okazji wyrzucono również Little Big Planet 3. Tym samym jedyną grą możliwą z tej serii do nabycia w PlayStation Store jest Sackboy: Wielka Przygoda.
Żeby odpowiedzieć sobie na pytanie, co dalej stanie się z Sackboyem, trzeba zajrzeć do studiów tworzących serię Little Big Planet. Za pierwsze dwie części odpowiadało Media Molecule, trójkę i wspomniane Sackboy: Wielka Przygoda zaś przygotowywało Sumo Digital. W przypadku tego drugiego sprawa jest dość prosta – zostało ono wykupione przez Tencenta trzy lata temu. Natomiast w czerwcu tego roku, po chwaleniu się kilkoma nowymi projektami, Sumo Digital zwolniło prawie 250 osób. Wniosek – tutaj nie zostanie stworzona żadna nowa odsłona Little Big Planet.
Sprawa Media Molecule nie jest taka oczywista. Po Little Big Planet 2, gokartowym spin-offie serii i dwóch częściach ich nowej marki Tearaway, zajęło się w 2020 roku grą Dreams. Po trzech latach jej rozwój porzucono na rzecz nowego, nieogłoszonego projektu i do dziś brakuje oficjalnego komunikatu mówiącego, co to dokładnie jest. Jednak pewna poszlaka może sugerować, że Media Molecule pracuje nad czymś zupełnie nowym.
Mark Healey, współzałożyciel studia, który opuścił je w kwietniu ubiegłego roku, w wywiadzie stwierdził, że w produkcji jest nowa marka. Nadmienił przy tym, że nie jest to swego rodzaju kreatywne narzędzie, jakim było Dreams, ale pełnoprawna gra. Jeśli przyjąć te słowa za prawdę, nie będzie to kolejne Little Big Planet, choć bez oficjalnych wieści nie możemy niczego stwierdzić ze stuprocentową pewnością.
Czytaj dalej
Gracz kiszący się przez większość życia na słabiusieńkim pececie, stąd pałający miłością do kilku tytułów wydanych przed swoim rokiem urodzenia jak Thief 2 czy Heroes III. Niezdrowo analizujący spójność mechanik gry ze światem przedstawionym. Zawsze daje najwięcej punktów w charyzmę. Fortnite spalił mu zasilacz.
