Manor Lords: Twórca gry przeprasza za opóźnienia aktualizacji
Twórca Manor Lords przyjął zdrowe podejście do przygotowania nadchodzącej aktualizacji gry i nie porywa się z motyką na słońce.
Manor Lords zrobiło od swej premiery na Steamie niemałą furorę, co jednak nie oznacza, że rozwój gry przyspieszył w zastraszającym tempie. Wręcz przeciwnie, jego twórcy, Grzegorzowi Styczniowi, wydawca doradził, by ten nie przejmował się komentarzami odnośnie do tempa aktualizacji i „skupiał się na swojej wizji gry”. Rzecz jasna nie oznacza to zupełnego luzu, bowiem na horyzoncie czai się sporo zmian i nowości. Tymczasem to właśnie one sprawiają sporo problemów developerowi.
Niejako odpowiadając na głosy niezadowolenia z faktu, iż nowa aktualizacja jeszcze nie wyszła, postanowił on wyjaśnić całą sytuację na X-ie. Przeprosił za opóźnienia i stwierdził, że szczególnych trudności nastręcza mu dopinanie kilku rzeczy naraz. Powiedział w tym kontekście o dodawaniu nowej zawartości i dopracowywaniu tej obecnej przy jednoczesnym trzymaniu wszystkiego w ryzach tak, by gra nie „ewoluowała wstecz”.
Warto tu przypomnieć, że Manor Lords jest dziełem przede wszystkim jednego człowieka, czyli wspomnianego Grzegorza Stycznia. Sam punkt, do którego dotarł, i sukces, który osiągnął, został okupiony dużym wysiłkiem, a w końcu drugie tyle wymagane jest do dalszego rozwoju gry. Nic zatem dziwnego, że szef Hooded Horse, który ją wydaje, uważa za absurdalne komentarze w stylu „po prostu zatrudnij 50 osób”.
Gamescom 2024 w CD-Action napędza Fantasyexpo, wiodąca grupa agencji gamingowych. Sprawdź, co oferujemy – https://www.fantasyexpo.pl/.
Czytaj dalej
Gracz kiszący się przez większość życia na słabiusieńkim pececie, stąd pałający miłością do kilku tytułów wydanych przed swoim rokiem urodzenia jak Thief 2 czy Heroes III. Niezdrowo analizujący spójność mechanik gry ze światem przedstawionym. Zawsze daje najwięcej punktów w charyzmę. Fortnite spalił mu zasilacz.