Marvel’s Guardians of the Galaxy: Komiczna przygoda w naprawdę dobrym stylu [RECENZJE]
Akcja, przyjaźń i dużo humoru.
Eidos Montreal (marki Deus Ex oraz Thief) dotrzymał słowa, dzięki czemu możemy zapoznać się z naprawdę ciekawą historią. Większość recenzentów zachwala fabułę gry, zwracając przy okazji uwagę na humor i ogólną emocjonalność. Marvel’s Guardians of the Galaxy to podobno szalenie przyjemne doświadczenie, które nie musi nawiązywać do popularnych filmów. Solidne mechanizmy rozgrywki zostały doprawione naprawdę ładną oprawą wizualną.
Garść przykładowych ocen:
Hardcore Gamer (4,5/5) zachwala grę:
Studio Eidos Montreal przygotowało mocną historię przepełnioną komedią i dramatem. Mamy tu wspaniałe postacie oraz świat, który jest zupełnie niepodobny do Marvel Cinematic Universe. Długa przygoda zabierze graczy do nowych i znanych miejsc. W ramach samej rozgrywki wykorzystano wszystkie najlepsze atrybuty Strażników.
DualShockers (8,5/10) już czeka na drugą część:
Strażnicy Galaktyki są wszystkim, czym powinna być gra Marvel's Avengers, oferując graczom singlową przygodę z ulubionymi postaciami z komiksów. W połączeniu z solidną rozgrywką i dużą dawką humoru; Strażnicy Galaktyki sprawią, że będziesz podekscytowany tym, co może przynieść nieunikniona kontynuacja.
EGM (4/5) docenia fabułę Strażników Galaktyki:
Marvel’s Guardians of the Galaxy może nie być w stanie dorównać humorowi filmów Jamesa Gunna, ale potrafi zaskoczyć indywidualnością i zabawną (jeśli nie przełomową) walką. Narracyjne podejście Eidos Montreal zawsze skupia się na niesfornej drużynie bohaterów, dzięki czemu jest to wartościowa i niezapomniana podróż do Marvel Cosmic Universe.
Jeszcze kilka słów od serwisu Siliconera (7/10):
Koniec końców Strażnicy Galaktyki to wszystko, czego chciałem. Cięte riposty, kłótnie oraz epickie sceny walki. Ten ostatni element rozgrywa się przy akompaniamencie melodii z mojej młodości. Po prostu całość potrzebuje trochę więcej dopracowania.
Marvel’s Guardians of the Galaxy trafi na pecety, PS4, PS5, Xboksa One i Xboksa Series X/S i Switcha (Nintendo stawia na granie w chmurze) już 26 października.
Czytaj dalej
Niegdyś byłem ekspertem od klasycznych przygodówek, zaś obecnie jestem nieuleczalnym łasuchem i nieprzyzwoicie zatwardziałym fanem angielskiego futbolu. Zaczynałem z poziomu wiernego czytelnika CD-Action, pisałem w kilku miejscach. Aktualnie spełniam swoje marzenia.