Marvel’s Spider-Man 2: W Harry’ego Osborna wcieli się nowy aktor

Remake Marvel’s Spider-Mana przy swojej pecetowej premierze w tym roku zrobił całkiem sporo szumu. Zebrał bardzo pozytywne opinie i spokojnie można było go uznać za najlepszą grę z człowiekiem-pająkiem na PC, a do wychwalaczy produkcji dołączył także Cursian w swojej recenzji. Od dawna wiemy też, że pojawi się sequel (niestety tylko na PS5, przynajmniej na razie), ale za to nie w pełnym składzie aktorskim z „jedynki”.
Informacją podzielił się na Twitterze osobiście Scott Porter, który użyczał swojego głosu Harry’emu Osbornowi w pierwszej części Marvel’s Spider-Mana. Musicie jednak uwierzyć jedynie screenowi, ponieważ wpis błyskawicznie zniknął z portalu. Dlaczego ostatecznie został usunięty, tego nie wiadomo.

Teoretycznie wiemy natomiast, co jest powodem tego, że nie usłyszymy Portera w „dwójce”. Otóż uważa on, że Insomniac Games przy sequelu celuje w fotorealizm i szuka do tego odpowiedniego aktora. Za to różnica wieku pomiędzy Porterem a Osbornem jest zwyczajnie zbyt duża, co mogłoby mocno przeszkadzać przy nagrywaniu motion capture. Niestety, to w sumie też wszystko, co mamy (już pomijając fakt, że nawet zniknął sam tweet). Przypomnę, że Marvel’s Spider-Man 2 ma zadebiutować w przyszłym roku.