Mass Effect 3: Citadel ? Soundtrack za darmo, 20 kawałków gratis na twoją empetrójkę
BioWare kocha swoich fanów, nawet jeśli (a może właśnie dlatego, że?) nie wszyscy z nich zapomnieli jeszcze aferę wokół zakończenia gry Mass Effect 3. Na dowód tego studio udostepniło całą ścieżkę dźwiękową dodatku Citadel całkowicie za darmo.
Soundtrack z gry Mass Effect 3: Citadel pobierzecie POD TYM ADRESEM. By go pobrać, należy być zarejestrowanym użytkownikiem usługi Origin.
Czytaj dalej
-
Dead Rising 5 zabierało nas do Meksyku, gdzie dostalibyśmy zróżnicowane...
-
Zapowiedź Control 2 jeszcze w tym roku? W Europie zarejestrowano znak...
-
Chcieliście kiedyś zbudować własne ranczo? Polski symulator kowboja zbiera...
-
Nadchodzi kolejna aktualizacja do Witchfire. The Reckoning skupi się wokół...

BioWare kocha swoich fanów, nawet jeśli (a może właśnie dlatego, że?) nie wszyscy z nich zapomnieli jeszcze aferę wokół zakończenia gry Mass Effect 3. Na dowód tego studio udostepniło całą ścieżkę dźwiękową dodatku Citadel całkowicie za darmo.
Warto ?
@rumbur dla fana serii jak najbardziej w innym przypadku to zależy od ciebie.
Zeby sciagnac soundtrack nalezy miec Mass Effect 3 zarejestrowany na koncie Origin, nie wystarczy byc uzytkownikiem samego Origina.
Nie wiem co powiedzieć o samym DLC. Fabuła jest pisana na kolanie i bohaterowie cały czas silą się na jakieś dowcipy, co wychodzi żałośnie. Natomiast aktywności poboczne (kasyno, arena, salon z grami) wypadły wyśmienicie. Tylko, że to nie one miały być główną atrakcją dodatku.
@Mariox2x dla mnie właśnie wręcz przeciwnie fabuła trzyma się kupy, nie ma aż tak dużo strzelania jak się spodziewałem, na dodatek towarzysze komentują prawie wszystkie śmieszne sytuacje z trylogii i można z prawie każdym pogadać dla mnie super, jako fan serii jestem w 100% usatysfakcjonowany tym dlc
Ale to tylko dla właścicieli gry, nie dla wszystkich…
a jeśli mam ME na xboxie a nie originie to już nie mogę pobrac
Szym0n, gdy akceptujesz warunki korzystania z produktu na Xboxie, to są to warunki Originu. Konto EA online i Origin to to samo.
@Mariox2x Mam o tej produkcji całkiem inne zdanie jak spora ilość fanów na stronie Social BW. Jest to jedno z lepszych DLC które wydano do serii ME a zdecydowanie jedno z najlepszych wydane do ME3.
Jednak trzeba być posiadaczem gry, dzięki za wprowadzenie w błąd.
@Ch33rry – Ze co ? Wszedlem w link i bylem zalogowany na stronie BW – a teraz soundtrack mi sie pobiera.
@Pointer669 No cóż. W takim razie jestem inny 😉
Pierwsze DLC (nie licząc EC) do ME, po którym czuć, że było planowane po wydaniu gry a nie bezczelnie wyciętym ze świata przedstawionego istotnym wątkiem pobocznym. Humor każdego gatunku jest wciśnięty gdzie się da. Momentami przyprawia człowieka o uśmiech (rozmowa na imprezie między Traynor a EDI z udziałem Tali o… preferencjach tej pierwszej) – to prawda, ale generalnie ma się odczucie, że to wszystko jest zrobione „na siłę”. Fabuła znikoma i naciągana. Salon gier i arena są świetne. DLC dla fanboyów.
@TommyDe – dystans tworcow byl po prostu fenomenalny. Prosty humor i autoparodia serii ME.
Ja nie tylko się uśmiechałam. Ja płakałam ze śmiechu w trakcie DLC’ka. Ale płakałam również ze wzruszenia w trakcie niektórych scen (pianino i ostatnia scena). To jest najlepsze DLC warte każdej wydanej złotówki (ba! dałabym nawet za nie więcej). |Jest pięknym podsumowaniem tego co było w trylogii najważniejsze a muzyka oddaje to perfekcyjnie.
@DarthKoza mam pecha, albo jestem głupi, albo i jedno i drugie 😉
@hermiona15 mi również się podobało i też po skończeniu zrobiło się strasznie smutno. Ostatnia impreza przyjaciół i koniec… szkoda…
i wszystko … 🙂
o qrde wave’y 😛
Argh… Znowu ten cholerny origin…
a tak BTW ile ta cytadela kosztuje? warto? bo sie bardzo zastanawiam czy by sobie kupic ;] a ostatnie spotkanie z postaciami z poprzednich czesci strasznie mnie kusi bo na koncu dwojki wszyscy mi przezyli 😉
1200 punktów bio
krotkie strasznie ;/
To się dzieje po zakończeniu gry czy też w trakcie rozgrywki?
Nie dla wszystkich tylko dla posiadaczy Mass Effect 3. Dla wszystkich, mających konto na Originie, jest soundtrack Edycji Rozszerzonej.