Meta planuje stworzenie czatbotów-celebrytów

Meta planuje stworzenie czatbotów-celebrytów
Jakub "Jaqp" Dmuchowski
Koncern planuje stworzenie dziesiątek person czatbotów, z którymi użytkownicy mogliby uciąć pogawędkę.

Macie dosyć zbyt nijakiego ChatGPT? Bard od Google zdaje się zbyt robotyczny? A może czujecie, że pogawędki z Bingiem brzmią dość sztucznie? Jest to problem, któremu zaradzić ma nadzieję Meta. Koncern Marka Zuckerberga pragnie opracować pełen arsenał czatbotów o różnych osobowościach. Oficjalnego potwierdzenia tej rewelacji mamy doczekać się podczas tegorocznej edycji wydarzenia Meta Connect, które odbędzie się w tę środę, 27 września.

Czatbot dla Gen Z

Według The Wall Street Journal Meta już od pewnego czasu testuje czatboty o osobowościach zbliżonych do tych, którymi charakteryzowali się robot Bender z Futuramy oraz Alvin the Alien z The Wubbulous World of Dr. Seuss. Z drugim z nich wiązał się ogromny problem, jako że kosmita okazał się na tyle ciekawski i dociekliwy, że firma miała spore obawy co do tego, że może zostać posądzona o wyłudzanie danych. 

Amerykańskie przedsiębiorstwo pracuje nie tylko nad całą plejadą czatbotów, ale także i nad narzędziem, które umożliwiałoby samodzielne tworzenie kolejnych z nich, nadając im przy tym charakterystyczne cechy i sposób wypowiedzi. Z owego oprogramowania mogliby skorzystać celebryci, którzy mieliby możliwość stworzenia wirtualnych odpowiedników własnej osoby i udostępnienia ich swoim fanom. Należy przy tym nadmienić, że to nie jest nowy pomysł – swego czasu Bing umożliwiał ucięcie pogawędki z Keanu Reevesem, a raczej jego cyfrowym klonem.

Jak to zwykle bywa przy projektach o tak ogromnej skali, nie obyło się bez potknięć. Jeden z pracowników Mety wspomina wyjątkowo krnąbrnego czatbota, który bez ogródek dzielił się swoimi przemyśleniami z użytkownikami. A te były dość specyficzne, o czym przekonał się tester, kiedy to dowiedział się od sztucznej inteligencji, że „Kiedy jest się z dziewczyną, chodzi o doświadczenie. A jeśli ona wymiotuje na ciebie, to zdecydowanie jest to doświadczenie”.

Koncern zapewnia także, że pracuje nad bardziej praktycznymi czatbotami, które będą w stanie pomóc w takich czynnościach, jak choćby pisanie kodu. Nie tak dawno firma udostępniła narzędzie AI na licencji open source, które pozwoli na generowanie ścieżek audio. AudioCraft, bo o nim właśnie mowa, dostępny jest w tym miejscu. Będąc już w temacie sztucznej inteligencji, warto zwrócić uwagę na to, jaką popularnością cieszy się w naszym kraju bodaj najbardziej rozpoznawalny czatbot, czyli ChatGPT.

Dodaj komentarz