Microsoft wypełni światy gier postaciami i zadaniami generowanymi przez AI
Stworzenie narzędzi umożliwiających generowanie przy pomocy sztucznej inteligencji postaci, zadań oraz całych linii fabularnych będzie możliwe dzięki nawiązaniu partnerstwa z Inworld AI.
O nawiązaniu partnerstwa z Microsoftem, a raczej Xboksem, poinformowało Inworld AI na swoim blogu. Trwająca wiele lat „fuzja” między firmami ma polegać na ścisłej współpracy ich pracowników celem maksymalnego wykorzystania generatywnej sztucznej inteligencji. A wszystko to po to, aby umożliwić studiom deweloperskim osiągnięcie „nieograniczonej kreatywności i niezrównanej immersji”.
Wspólnie dążymy do dostarczenia łatwo dostępnego, odpowiedzialnie zaprojektowanego, wieloplatformowego zestawu narzędzi sztucznej inteligencji, aby pomóc twórcom w projektowaniu dialogów, historii i zadań. Podobnie jak w przypadku wszystkich narzędzi dla twórców na konsole Xbox, naszym celem jest dostarczenie najnowocześniejszej sztucznej inteligencji dla twórców gier dowolnej wielkości, w dowolnym miejscu na świecie i na każdej platformie, na której gracze chcą grać. Chcemy ułatwić twórcom realizowanie ich wizji, próbowanie nowych rzeczy, przesuwanie granic dzisiejszych gier i eksperymentowanie w celu poprawy rozgrywki, więzi z graczami i nie tylko.
Inworld w ramach swojego partnerstwa z Microsoftem będzie dzieliło się ogromnymi pokładami wiedzy z zakresu generatywnej sztucznej inteligencji do tworzenia postaci, z kolei gigant z Redmond użyczy nie tylko mocy przerobowej swoich zespołów Xboksa i Microsoft Research, lecz także wszelkich niezbędnych technologii, a w szczególności Azure OpenAI Service.
Początki tej długoterminowej współpracy zakładają stworzenie dwóch narzędzi. Pierwsze z nich ma pomóc projektantom w „odkrywaniu bardziej kreatywnych pomysłów”. Zakłada to generowanie szczegółowych skryptów, zadań i całych drzew dialogowych na podstawie podanych AI fraz. Drugie z kolei ma być możliwe do integracji z klientem gry, a jego zadaniem jest dynamiczne generowanie historii, zadań oraz dialogów.
Inworld przykuwa znaczną uwagę do postaci niezależnych, a firma pokusiła się nawet o przeprowadzenie badania Future of NPCs, wedle którego 84% graczy sądzi, że NPC są istotni dla rozgrywki. Z kolei 99% respondentów sądzi, że bohaterowie tacy mogą stać się znacznie ciekawsi dzięki zastosowaniu zaawansowanej AI. Mniej optymistycznie, przynajmniej z perspektywy konsumenta, wygląda statystyka, wedle której 81% graczy jest gotowa zapłacić więcej za produkcje, w których postaci niezależne są „bardziej żywe”.
Bez wątpienia jednak na efekty pracy Inworld AI i Microsoftu przyjdzie nam jeszcze poczekać. Należy przy tym zauważyć, że wykorzystanie AI w produkcji gier wciąż zdaje się być kontrowersyjnym tematem. Nie tak dawno twórcy The Finals spotkali się z falą krytyki w wyniku zaimplementowania w swojej produkcji głosów wygenerowanych przez sztuczną inteligencję, zamiast opłacenia aktorów głosowych. Swoją działkę niezbyt pochlebnych komentarzy zebrał także Ubisoft, a wszystko to przez pochwalenie się swoim narzędziem Ghostwriter, łudząco przypominającym to, nad którym pracują Microsoft i Inworld.
Czytaj dalej
Swoją przygodę z grami komputerowymi rozpoczął od Herkulesa oraz Jazz Jackrabbit 2, tydzień później zagrywał się już w Diablo II i Morrowinda. Pasjonat tabelek ze statystykami oraz nieliniowych wątków fabularnych. Na co dzień zajmuje się projektowaniem stron internetowych. Nie wzgardzi dobrą lekturą ani kebabem.