10.05.2022, 07:00Lektura na 2 minuty

Możliwości Teleskopu Webba – bezpośrednie porównanie

O tym, że Teleskop Jamesa Webba będzie dysponował nomem omen kosmicznymi możliwościami, wiadomo było od dawna. Ale jak to wygląda w praktyce, możemy przekonać się dopiero teraz.


Grzegorz „Krigor” Karaś

Niedawno Teleskop Jamesa Webba ukończył strojenie optyki – dzięki temu mogliśmy zobaczyć, jak wyglądają testowe zdjęcia z poszczególnych kamer urządzenia. Wcześniej z kolei mieliśmy okazję podziwiać pierwsze testowe zdjęcie po kalibracji zwierciadła głównego. Każdorazowo jednak dane te pozostawały bez kontekstu. Z tego względu jeden z użytkowników Twittera postanowił je zestawić z innymi fotografiami tego samego regionu kosmosu.


Postęp jest niesamowity

Trzy fotografie pokazują te same gwiazdy – tyle że zrobiono je z wykorzystaniem różnych, pracujących w podczerwieni teleskopów. Pierwsza pochodzi z wystrzelonego pod koniec 2009 roku WISE, czyli Wide-Field Infrared Survey Explorera – urządzenia służącego do badania nieba w szerokim ujęciu, które pracuje do dziś (choć cel misji zmienił się w związku z ograniczonymi wiekiem możliwościami teleskopu). Druga fotografia została zrobiona przez wprowadzony na orbitę w 2003 roku teleskop Spitzera – trzeci z serii urządzeń skupiających się podczerwieni i będący w służbie aż do końca stycznia 2020 roku. Ostatnia fotografia to oczywiście nowa zabawka NASA: Teleskop Jamesa Webba.

Teleskop Jamesa Webba
Zestawienie fotografii z trzech różnych teleskopów pracujących w podczerwieni.

Choć zadania każdego z tych urządzeń wyglądały bądź wyglądają nieco inaczej, to zestawienie fotografii jasno pokazuje, z jakim poziomem postępu, jeśli chodzi o rozdzielczość obrazów, mamy do czynienia w przypadku najnowszej zabawki NASA. Innymi słowy: ludzkość nigdy wcześniej nie miała teleskopu, który potrafiłby robić aż tak wyraźne fotografie kosmicznych zakątków. Pozostaje tylko czekać, aż zakończy się faza testów i naukowcy zaczną robić użytek z jego możliwości.

Fot: NASA oraz Andras Gaspar


Czytaj dalej

Redaktor
Grzegorz „Krigor” Karaś

Gdyby mnie ktoś zapytał, ile pracuję w CD-Action, to szczerze mówiąc, nie potrafiłbym odpowiedzieć. Zacząłem na początku studiów i... tak już zostało. Teraz prowadzę działy sprzętowe właśnie w CD-Action oraz w PC Formacie. Poza tym dużo gram: w pracy i dla przyjemności – co cały czas na szczęście sprowadza się do tego samego. Głównie strzelam i cisnę w gry akcji – sieciowo i w singlu. Nie pogardzę też bijatyką, szczególnie jeśli w nazwie ma literki MK, a także rolplejem – czy to tradycyjnym, czy takim bardziej nastawionym na akcję.

Profil
Wpisów563

Obserwujących23

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze