Najpopularniejszy Pokémon w Polsce? Fanowska mapa mówi, że wcale nie Pikachu

Nawet jeśli bardzo byśmy tego chcieli, nie da się podważyć popularności Pokémonów. Historia Asha Ketchuma wyewoluowała do ogromnych rozmiarów, potężnie zatrząsając nie tylko światem gier. Dobrym tego przykładem, choć akurat nie wiem, czy pozytywnym, jest niedawna premiera Pokémonów Scarlet i Violet, gier pełnych błędów, których Nintendo udawało, że nie widzi. Spikain w swojej recenzji uznał je za jednocześnie najlepsze i najgorsze gry osadzone w tym uniwersum. Ale w całej tej ich sławie, zastanawialiście się kiedyś, jaki jest najpopularniejszy Pokémon na świecie i w poszczególnych krajach z osobna? W tym na przykład w Polsce?

Wiele osób pewnie by wskazało Pikachu, bo to przecież maskotka i ikona serii, która wydaje się być oczywistym wyborem. Jednak bazując na danych z wyszukiwarki Google, okazuje się, że jest spora różnorodność w tym, jaki Pokémon przykuwa szczególną uwagę w różnych krajach. Na przykład w Polsce najpopularniejszym zdaje się być... Abra. W Japonii, z której to wywodzi się cała marka, mapa wskazuje Eevee. Oczywiście Pikachu w dalszym ciągu pojawia się na mapie zdecydowanie najczęściej.

Mapa jest autorstwa TheToyZone i w całości skupia się ona na pierwszej generacji Pokémonów, co zresztą widać. Dziwić się za to nie ma co, bo przez te wszystkie lata trochę się ich namnożyło.