Need for Speed Unbound: Wyciekły screeny i szczegóły. Będzie anime!

EA coś nie ma szczęścia do utrzymywania w tajemnicy szczegółów dotyczących nowego Need for Speeda. Już dawno temu wyciekła jego mapa i fragmenty gameplayu, mieliśmy także plotki na temat jego tytułu oraz planowanej daty premiery. I nawet na moment przed oficjalnym ogłoszeniem dzięki nieostrożności japońskiego sklepu Neowing dostaliśmy potwierdzenie wcześniejszych przecieków oraz kilka nowych screenów (odpowiednia podstrona została już zdjęta).
Nie powinno być dla nikogo niespodzianką, że nowa gra ma się nazywać Need for Speed Unbound, a jej premierę zaplanowano na 2 grudnia tego roku. Akcja gry ma się rozgrywać w Lake Shore City (które według wcześniejszych plotek wzorowane było na Chicago), a na soundtracku znajdą się m.in. A$AP Rocky i AWGE.
No dobra, ale przyjrzymy się tym screenom:
Potwierdzają one wcześniejsze przecieki i choć nawet niektórym naszym czytelnikom wydawało się to nieprawdopodobne, wygląda na to, że EA naprawdę sięgnęło w Need for Speed Unbound po stylistykę anime. Opis z japońskiego sklepu zdradza także, że dużą rolę w grze odegrają rozgrywki multiplayerowe, niemały nacisk położono też na możliwości dostosowywania i modyfikowania naszego wozu.
Przypominam, że Need for Speed Unbound ma zmierzać na PC, PS5 i Xboksy Series X/S, a jego oficjalne ogłoszenie czeka nas dzisiaj, o godz. 17.00. Transmisja rozpocznie się na YouTubie poniżej (polecam ustawić sobie przypomnienie).
Czytaj dalej
3 odpowiedzi do “Need for Speed Unbound: Wyciekły screeny i szczegóły. Będzie anime!”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Szczerze, jeśli gameplay będzie na wysokim poziomie to może być to warte uwagi, nie jestem na nie.
Unbound
jak zmrużycie oczy to wygląda prawie jak „Underground”
Stylistyka bardzo mi się podoba. Coś nowego, nietypowego dla gier AAA. Jeśli po premierze gra okaże się naprawdę dobra to kto wie, pewnie się skuszę.
A i za niewielkie pieniądze będzie można szybko ograć w ea play.