Netflix szykuje kultową bitwę w 5. sezonie „Wiedźmina”? Wskazuje na to kilka tropów

Na początku marca ruszyły zdjęcia do piątego sezonu „Wiedźmina”, który ma zamknąć ekranową historię Geralta (w tej roli zobaczymy Liama Hemswortha). Niedawno pojawiły się informacje, że w zakończeniu opowieści bohaterowie odwiedzą słynną lokalizację znaną z książek Sapkowskiego oraz dodatku Krew i wino.

Najnowsze doniesienia wskazują natomiast, że nadciąga jedno z kluczowych starć w całym uniwersum. Choć nie w takiej odsłonie, jakiej większość mogłaby się spodziewać…

Według doniesień Redanian Intelligence w piątym sezonie może pojawić się słynna bitwa pod Brenną (znana również jako bitwa pod Starymi Pupami). W książkach to właśnie wtedy Królestwa Północy ostatecznie zmierzyły się z cesarstwem Nilfgaardu, wspieranym przez elficką brygadę Vrihedd. Źródło podaje, że obecnie trwają poszukiwania statystów do obu tych frakcji.

Kolejnym tropem jest niedawne obsadzenie Emily-Jo Young w roli Shani. Sama jej obecność w nadchodzącym sezonie jest silnym sygnałem, że twórcy planują odwołać się do wydarzeń pod Brenną. W książkach Shani nie brała udziału w bitwie jako wojowniczka, lecz jako sanitariuszka opiekująca się rannymi.

Serwis podkreśla jednak, że nie należy spodziewać się spektakularnych scen batalistycznych w stylu „Gry o tron” czy „Rodu smoka”. Jak czytamy, nawet jeśli bitwa zostanie pokazana, prawdopodobnie zostanie przedstawiona z punktu widzenia osób, które nie brały w niej bezpośredniego udziału, takich jak Shani.

Warto jednak pamiętać, że powyższe informacje pozostają na razie spekulacjami wspomnianego serwisu. Wciąż czekamy na ogłoszenie daty premiery czwartego sezonu „Wiedźmina”. Nowych odcinków możemy spodziewać się w drugiej połowie tego roku – chyba że niedawne dokrętki spowodują opóźnienia w produkcji. Przy okazji warto sprawdzić, jaki budżet Netflix dotychczas przeznaczył na rozwój swojego uniwersum.