Nowa aktualizacja do Team Fortress 2 zapowiedziana. Valve prosi społeczność o pomoc

Choć Team Fortress 2 ma już swoje lata, nadal utrzymuje wierną społeczność, która nie przesiadła się na inne strzelanki z różnymi bohaterami do wyboru. Mann vs. Machine, uwielbiany tryb kooperacyjny, w którym gracze mierzą się ze sztuczną inteligencją w kształcie postaci, wkrótce doczeka się dużej aktualizacji. Twórcy poinformowali o tym w pokrętny sposób na stronie internetowej gry. Zaczęło się mocno, ale prawdziwie.

Trzynaście lat temu wypuściliśmy Mann vs. Machine, niepokojącą opowieść-przestrogę, w której sztuczna świadomość próbowała zabrać nam wszystkim pracę. Wtedy jeszcze tego nie wiedzieliście, ale to był zabieg literacki z tzw. fantastyki, w którym autorzy (my) trafnie przewidują przyszłość (teraźniejszość), ale ukrywają to, żeby nie wywoływać paniki.

W dalszej części Valve przechodzi do konkretów: co, gdzie i jak. Oczywiście nic nie jest powiedziane wprost, ale… pewnych rzeczy można się domyślić.

W celu utrzymania paniki na niskim poziomie i w odniesieniu do absolutnie niczego, chcielibyśmy opowiedzieć wam historię: dawno, dawno temu, tryb Mann vs. Machine w pewnej grze otrzymał wyczekiwaną aktualizację. Tak więc odważny autor postów na blogu (znowu my) poprosił społeczność, żeby wrzucała mapy i misje Mann vs. Machine na tę aktualizację. (Celem uspokajającej fantastyki niech ten fikcyjny deadline będzie w środę 27 sierpnia).

Aby nie przytaczać całego wpisu (do którego i tak warto zajrzeć): aktualizacja będzie miała dwie części. Jedna ukaże się we wspomnianym terminie 27 sierpnia, a druga w okolicach Halloween. Co do zawartości tej pierwszej części – możemy tylko zgadywać, ta późniejsza zaś będzie prawdopodobnie składać się z map i misji stworzonych przez społeczność. 

Fani Team Fortress 2, od lat spragnieni nowej zawartości, świętują w swoich społecznościach to ogłoszenie. Należy pamiętać, że fani strzelanki są nadal całkiem dużą grupą – w momencie pisania bawi się jednocześnie około 40 tysięcy graczy. Nowa aktualizacja z pewnością przyciągnie ich jeszcze więcej. Czyżby w tryb Mann vs. Machine miało zostać tchnięte nowe życie?