3
8.11.2023, 08:00Lektura na 3 minuty
Wideo

Nowy Mass Effect: BioWare bawi się z fanami i pokazuje kolejny teaser

Powrót Sheparda? A może całkiem nowy bohater? BioWare dalej bawi się z nami w kotka i myszkę.

Od zwieńczenia trylogii Mass Effecta minęło już 11 lat i chyba wszyscy czekamy na dalszy ciąg tej opowieści, w którym poznamy losy bohaterów niewidzianych w Andromedzie. Bo to, że taka gra nadejdzie, jest niemal pewne – teaser sprzed 3 lat sugerował to wystarczająco dobitnie, a zeszłoroczne obchody N7 Day, czyli małego święta fanów serii, obchodzonego 7 listopada, zdradziły nam co nieco na temat sytuacji uniwersum i tego, kogo możemy spotkać w nowej odsłonie.

No właśnie, to było już rok temu i od tego czasu nie pojawiły się żadne nowe wiadomości. Zasugerowano nam tylko, że gra odejdzie od formuły otwartego świata na rzecz bardziej korytarzowej struktury, a BioWare wykorzysta narzędzia pozwalające na lepsze odwzorowanie twarzy postaci. Tegoroczny N7 Day ujawnił… coś, ale dalej nie są to informacje zbyt konkretne. Przede wszystkim na stronie internetowej Mass Effecta opublikowano oświadczenie Mike’a Gamble, dyrektora marki i producenta wykonawczego serii. Przeczytamy w nim:


Przez lata zadawaliśmy sobie wiele z tych samych pytań, które wy sami nam zadawaliście! Co się stało ze wszystkimi, których znacie i kochacie w tych grach? Kto naprawdę zginął? Kto z kim doczekał się dzieci? Jak brzmi kwilenie dziecka volusa? A co z galaktykami? I te zakończenia! Co do diaska stało się z naszą uczoną Asari pełniącą obowiązki Handlarza Cieni? Co z S… Nieważne, wiecie, o co chodzi. Oczywiście są też odpowiedzi na te pytania, ale musicie poczekać, by je poznać.


Mike Gamble, dyrektor i producent wykonawczy Mass Effecta

Naturalnie „S” w oczach fanów natychmiast rozbudziło skojarzenia z Shepardem, czyli protagonistą trylogii, z którym rozstaliśmy się w dość kłopotliwych okolicznościach. Tradycyjnie dla obchodów N7 Day, oprócz neutralnych wiadomości pojawiły się też wskazówki i przecieki – tym razem był to kod binarny, jaki po nitce do kłębka doprowadził do znalezienia 3 krótkich materiałów wideo, ostatecznie połączonych w krótki teaser:

Być może BioWare ukryło tutaj więcej informacji – materiały z N7 Day także w poprzednich latach zostały odszyfrowane w całości dopiero po jakimś czasie. Na tę chwilę teorii jest tyle samo, co fanów je wygłaszających: jedni widzą Liarę, inni zwracają uwagę na hełm z Andromedy, ktoś zasugerował nowego bohatera, a ktoś inny dyskretną prezentację nowego antagonisty… Widziałem nawet sugestię, że gdzieś tam widać Normandię. O innych teoriach oraz sugestiach nawet nie wspominam, bo zaraz zacznę szukać połączeń i wszyscy wiemy, jak to się skończy.

Za to warto rzucić okiem na nowego, oficjalnego artworka, ponieważ znajdziemy tutaj postać z powyższego teasera, a także scenkę z baru z obecnymi przedstawicielami gatunków spotykanych tak w trylogii, jak również w Andromedzie. Jest też ubrany Geth...

Na konkretniejsze informacje musimy tradycyjnie poczekać. Pozostaje tylko mieć nadzieję, że krócej niż rok – 7 grudnia odbywa się The Game Awards, co byłoby świetną okazją do ujawnienia szczegółów nowego Mass Effecta.


Czytaj dalej

Redaktor
Samuel Goldman

I have no mouse and I must click.

Profil
Wpisów1039

Obserwujących4

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze