Overwatch 2: A jednak zupełnie nowa gra, chociaż połączona z „jedynką” [WIDEO]
Udawajcie zaskoczenie, udawajcie!
Jeff Kaplan to jednak niezwykle sympatyczny gość – pożartował sporo z wycieków (chyba ekipa odpowiedzialna za Overwatcha nie była nimi zachwycona), pokręcił się nieco zakłopotany i zapowiedział „dwójkę”. Tak, chyba wszystkie pogłoski się potwierdziły, nawet te dotyczące szczegółów zwiastuna.
Co nie znaczy, że nie warto go obejrzeć samemu:
Ach, nawet się trochę wzruszyłem, chociaż trailer może jest ciut przekombinowany w porównaniu do wcześniejszych filmików. Żeby nie było, mamy również gameplay:
A więc: zagramy w zupełnie nowy sposób, dzięki opowiadającym historię misjom, w których zmierzymy się z komputerowymi (czy tam konsolowymi) przeciwnikami. W bonusie: rozwój postaci i dostosowywanie umiejętności do naszych preferencji. Do gry trafi też tryb Push, w którym obie drużyny będą przepychać ładunek (jak na razie na mapie Toronto). W grze pojawi się „wiele nowych postaci”, a wszystkie dotychczasowe otrzymają świeży wygląd.
Blizzard postanowił jednak nie ograniczać się do zaktualizowania pierwowzoru i wyda zamiast tego oddzielną grę. Do Overwatcha 2 przejdą wszystkie posiadane przez nas skórki etc., a do tego na tych samych mapach i razem z nowymi bohaterami zagrają wspólnie właściciele „jedynki” i „dwójki” – nie pytajcie mnie, jak to jest możliwe, ale Kaplan zarzekał się, że nikt nie będzie pokrzywdzony. Więcej dowiedzieć się mamy jutro.