Payday 3 osiągnął gorsze wyniki, niż się spodziewano
Takimi słowami CEO Embracera określa premierę i wyniki trzeciego Paydaya.
Nie tak Starbreeze oraz Embracer wyobrażały sobie premierę oraz późniejsze funkcjonowanie Paydaya 3. Pomimo pozytywnych opinii od dziennikarzy, gra zebrała masakryczne cięgi od graczy za fatalną infrastrukturę sieciową i masę błędów, które zamęczają produkcję od samego jej początku. Do tego nałożyły się problemy z wydawaniem aktualizacji do gry. No nie jest to udany okres dla twórców.
I odzwierciedla się to w nastrojach nie tylko społeczności Paydaya, ale także i Embracera. Na zamkniętej sesji Q&A z inwestorami, na której podsumowano kwartalne wyniki firmy, głos w sprawie tytułu i afery dookoła niego zabrał sam CEO, Lars Wingefors.
Gra miała pozytywny skorygowany wskaźnik EBIT [dochód przed odsetkami i podatkami - przyp. red.] z inwestycjami zwróconymi w drugim kwartale, jednak ostateczny rezultat jest znacznie poniżej oczekiwań kierownictwa. Obecnie Starbreeze ciężko pracuje nad poprawą gry oraz doświadczeń graczy.
Twórcom ostatecznie udało się opublikować aktualizację naprawiająca większość problemów gry, jednak z ponad miesięcznym opóźnieniem. Teraz Starbreeze podkreśla, że Payday 3 znajduje się w znacznie lepszym stanie niż na premierę. Twórcy pracują obecnie nad nową zawartością, którą planują opublikować jeszcze przed końcem tego roku
Czytaj dalej
„Czasami musisz przyjąć winę na siebie” – Szef Embracera wspomina zwolnienia w firmie
PayDay 3: Do gry trafiła długo wyczekiwana funkcja
Embracer Group czeka rozłam na 3 mniejsze spółki
Założyciel Saber Interactive uważa, że Embracer niesłusznie ma złą reputację
Beznadziejnie zakochany w Dead Space i BioShocku. W gry wideo gram, odkąd byłem mało rozgarniętym bobasem, i planuję robić to do końca. Wydałem 460 złotych na Diablo IV i do teraz tego żałuję. Jak ktoś chce zagrać w jakiegoś multika na Xboksie, to ja bardzo chętnie.
