Pentiment działa lepiej na PS5 niż na Xboksie Series X
Pentiment to małe arcydzieło branży gier wideo i gdyby nie Game Pass, prawdopodobnie nigdy by nie powstał. Dziękujmy więc czasami światu za takie zbiegi okoliczności, które pozwalają dostarczyć nam wyjątkowe dzieła. Teraz inny taki przypadek sprawił, że otrzymaliśmy naprawdę absurdalną sytuację związaną właśnie z Pentimentem.
Jak wiemy od niedawna, część gier spod szyldu Xboksa ma trafić również na konsole PlayStation. Chodzi mianowicie o Sea of Thieves, Hi-Fi Rush, Grounded oraz właśnie Pentiment. I ten ostatni wywołał niemałe poruszenie wśród graczy, bowiem okazało się, że na konkurencyjnym sprzęcie spisuje się znacznie lepiej niż na Xboksie Series X.
Na PS5 gra działa w 120 klatkach na sekundę, podczas gdy na konsoli Microsoftu widzimy „jedynie” 60 fps-ów. Podobna sytuacja ma miejsce przy kolorystyce. PlayStation oferuje żywszą i bardziej przykuwającą oko paletę kolorów w porównaniu ze swoim amerykańskim konkurentem.
Sytuacja, kiedy na sprzęt konkurencyjnej firmy wydajesz lepiej działający produkt, niż na własną platformę, która dała ci możliwość stworzenia takiej produkcji, wydaje się być „lekko niezręczna”. Jak więc wybrnął z tego reżyser Pentimenta? Stwierdził, że to tylko bug, który zostanie naprawiony w następnej aktualizacji.
Krótko mówiąc: błąd, którego Obsidian Entertainment nie naprawiło od premiery w 2022 roku i zdawało sobie sprawę z jego istnienia, zostanie poprawiony dopiero teraz, ponieważ fani zwrócili uwagę, że twórcy wykonali lepszą robotę dla konkurencji niż dla oryginalnego wydawcy. Witajcie w Uniwersum Xboksa.
Czytaj dalej
-
To może być koniec FBC: Firebreak. Po premierze dużej aktualizacji strzelanka...
-
Kolejny Indiana Jones już powstaje? MachineGames przyznaje, że pracuje nad nową...
-
Alan Wake 2, Heroes 3 Complete i inne. Darmowe gry...
-
Microsoft nie zostaje w tyle. Nowy Xbox ma być sprzętem hybrydowym, na którym odpalimy...
6 odpowiedzi do “Pentiment działa lepiej na PS5 niż na Xboksie Series X”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Zabawne że jedna gra w której naprawdę różnica między 120 a 60 kl/s nie ma absolutnie żadnego znaczenia wywołała taką burzę. Społeczność graczy jest dziwna… 😉 A z tymi kolorami to jakieś konkrety czy pozostajemy na poziomie bełkotu rodem z audiofilskich pisemek? 🙂
Hej, może kabel kosztuje 2000 zł, ale SŁYSZYSZ różnicę!
@KIFA
Tyle, że jeśli już reklamujesz coś jako „najpotężniejszą konsolę świata”, to trochę dziwnie wygląda, gdy gra twego wewnętrznego studia działa lepiej na sprzęcie konkurencji, nie uważasz? Rozdmuchiwanie takich kwestii jak najbardziej ma znaczenie, bo już dziś, na wiele lat przed datą potencjalnej premiery kolejnej generacji, zaczynamy słyszeć dokładnie te same „argumenty”. Warto pamiętać, jak niewiele znaczą te wszystkie marketingowe hasła.
Nadal nie rozumiem – nie ma to znaczenia ale trzeba o tym mówić bo nie ma to znaczenia? Przeciętny odbiorca do którego skierowane są te puste hasła i tak nie zauważy różnicy między 60 a 120. Skoro to bug jak twierdzą, to raczej Obsidian powinno oberwać, skoro tak testują gry że połapali się po ponad roku że coś jest nie tak. Z mocą obliczeniową konsoli nie ma to za wiele wspólnego.
Obstawiam że i tak większość ludzi będzie w to grała na Switchu tak czy inaczej, a kupowanie konsoli w oparciu o jej teoretyczną moc obliczeniową to tak czy tak dość głupie podejście. Ale może jestem za stary już po prostu…
Mogliby w ramach premiery poprawić to okropne tłumaczenie polskie.
Bugsidian nie zawodzi, ciągle w formie. 🙂