PlayStation Portal nie powstał po to, aby przynieść Sony zysk
A przynajmniej nie bezpośrednio, jako że główny powód, dla którego stworzono urządzenie, jest zgoła inny.
PlayStation Portal, znany wcześniej pod kryptonimem Project Q, ukazał się na rynku 15 listopada i zaskarbił sobie sympatię graczy. Jak się jednak okazuje, Sony nie liczyło na to, że maszynka zarobi firmie tonę pieniędzy. Wręcz przeciwnie – według wypowiedzi starszego wicepresa ds. platformy, Hideakiego Nishino, Portal powstał po to, aby zwiększyć zaangażowanie użytkowników w korzystanie z PlayStation 5.
Zdaniem Nishino, umożliwienie graczom kontynuowania rozgrywki z dużej konsoli w dowolnym miejscu zdecydowanie sprawi, że wiele osób zacznie poświęcać więcej czasu swojemu PlayStation 5. Warto przy tym zaznaczyć, że PlayStation Portal zrobił niemałą furorę w Japonii. Większość sprzedawców wyprzedała cały nakład już w przedsprzedaży, część chętnych na zakup sprzętu została więc z pustymi rękoma.
Będąc już w temacie PlayStation 5, nie sposób zapomnieć o nadciągającej wielkimi krokami premierze modelu Slim. Jeśli chcecie zobaczyć, jak prezentuje się on w akcji i wypada na tle klasycznej odsłony, możecie to zrobić w tym miejscu. Sony we współpracy z Apple przyszykowało także niespodziankę dla posiadaczy najnowszej konsoli japońskiego przedsiębiorstwa. Osoby dysponujące PlayStation 5 otrzymały niedawno możliwość uzyskania pół roku subskrypcji Apple Music za darmo. To jednak nie koniec dobrych wieści. Pecetowych graczy prawdopodobnie ucieszy fakt, że Japończycy mogą szykować się do wprowadzenia systemu trofeów w swoich produkcjach wydawanych na komputery osobiste.
Czytaj dalej
PS5 będzie droższe, również w Polsce. Sony powołuje się na „globalne warunki rynkowe”
Age of Empires 2 dostanie kolejny duży dodatek. Do gry zmierzają dodatkowe kampanie i mnóstwo innych nowości
Szczegóły nowego trybu Days Gone Remastered. Zaprezentowano zabijanie zombie na czas
Wycieczka do Hogwartu, posiadłości pełnej zagadek, a może czasów I wojny światowej? Kwietniowy PS Plus Extra i Premium z ciekawymi propozycjami
Swoją przygodę z grami komputerowymi rozpoczął od Herkulesa oraz Jazz Jackrabbit 2, tydzień później zagrywał się już w Diablo II i Morrowinda. Pasjonat tabelek ze statystykami oraz nieliniowych wątków fabularnych. Na co dzień zajmuje się projektowaniem stron internetowych. Nie wzgardzi dobrą lekturą ani kebabem.