PlayStation Wrap-up w końcu działa. Sprawdźcie, w co graliście najwięcej i odbierzcie darmowy upominek

Końcówka roku to idealny czas na podsumowania, z czego korporacje doskonale zdają sobie sprawę. Instagramowe relacje kilka dni temu huczały od udostępnień Spotify Wrapped, Microsoft podzielił się tegorocznym Xbox Year in Review i nie inaczej jest z Sony. Przynajmniej w teorii, bo PlayStation Wrap-up działało tylko przez moment, po czym spadło z rowerka pod naporem gigantycznego zainteresowania graczy. Na szczęście strona wróciła do żywych, dzięki czemu w końcu możemy się dowiedzieć, kim naprawdę jesteśmy i dokąd zmierzamy.

PlayStation Wrap-up rozpoczyna się od podsumowania liczby tytułów, jakie uruchomiliśmy w 2024 roku, z wyszczególnieniem pierwszej gry, którą włączyliśmy. Dodatkowo Sony podaje nam liczbę wszystkich odpalonych gier od momentu założenia konta PSN. Dalej dostajemy listę pięciu gier, w które najczęściej graliśmy, uzupełnioną o trofea zdobyte w tych produkcjach, po czym strona określa, jakim typem gracza jesteśmy i wyświetla dużo bardziej szczegółowe podsumowanie. Stąd dowiemy się zarówno, jak bardzo zaangażowani byliśmy w granie w poszczególnych miesiącach, jak i po jakie tytuły sięgaliśmy, a także ile odbyliśmy sesji. Twój Kalendarz Gier uwzględnia ponadto miesięczne zestawienia liczby uruchomionych produkcji i zdobyte trofea.

Sony nie byłoby sobą, gdyby w Wrap-upie nie uwzględniło reklamy abonamentu PlayStation Plus, po której widzimy podsumowanie „przegranego” czasu na poszczególnych sprzętach. Zabawne, bo nie zdawałem sobie sprawy z tego, że Sony oficjalnie nazywa PS Portal konsolą przenośną, ale nie zrozumcie mnie źle – sam często korzystam z tego urządzenia, posiada ono niewątpliwie wiele zalet, ale zwyczajnie nie jest to sprzęt, który należałoby wymieniać jednym tchem obok Game Boya, PSP, Vity, Nintendo Switcha czy chociażby Steam Decka. Koniec dygresji.

Końcówka PlayStation Wrap-up to szczegóły dotyczące najbardziej wymagających osiągnięć i statystyki społecznościowe, a także możliwość odbioru darmowego awatara. Trzeba przyznać, że podsumowania tego typu mają komiczną moc uświadamiania – cały rok czepiam się w newsach Diablo 4, a okazało się, że grałem w nie ponad 120 godzin. To nie moja wina, gry-usługi to zło, Blizzard ogarnij się, Path of Exile 2 lepsze… wiadomo.

A wy? W jakich grach spędziliście najwięcej czasu w 2024 roku? Koniecznie dajcie znać w komentarzach!