Pope Simulator: Tak, to już drugi symulator papieża w tym tygodniu [WIDEO]
Tym razem na poważnie i realistycznie.
Prace nad grą mają znajdować się na bardzo wczesnym etapie, jak podają sami (rodzimi – warto dodać) twórcy "pierwszy trailer ma charakter raczej poglądowy". Gra ma zaproponować poważne podejście do tematu papieskiej działalności i skupić się na jej polityczno-strategicznym aspekcie. To wszystko z dużą dozą realizmu.
Jak będzie w rzeczywistości? Trudno powiedzieć, jednak nie byłbym sobą, gdybym nie zauważył, że Ultimate Games to wydawca, który niedawno wydał symulator... masturbacji (którego strona na Steamie została już usunięta), a w 2018 roku zapowiedział symulator księdza, w którym podejście do kwestii religii jest mocno prześmiewcze (i jest to komedia najniższych lotów).
Co ciekawe, Pope Simulator to nie jedyny symulator życia papieża, który zapowiedziano w tym tygodniu. Wcześniej polskie PlayWay wypuściło pierwszy trailer The Pope: Power&Sin, w którym gracz wcieli się w niesławnego Aleksandra VI, a gra ma być przepełniona seksem, przemocą i korupcją.
W CD-Action jestem od 2016 roku, wcześniej publikowałem m.in. w Przeglądzie Sportowym. W redakcji robiłem chyba wszystko – byłem sprzętowcem, prowadziłem działy info i zapowiedzi, szefowałem newsroomowi, jak i całej stronie. Następnie bezpieczną przystań znalazłem w social mediach, którymi zajmowałem się do końca 2022 roku, gdy odszedłem z CDA. Nie przestałem jednak pisać – wciąż możecie mnie więc czytać: zarówno na stronie www, jak i w piśmie.