Project 007: W grze twórców Hitmana poznamy początki Jamesa Bonda
Twórcy delikatnie nakreślają ramy tego, czego możemy spodziewać się w nadchodzącej grze o Jamesie Bondzie.
Zważywszy na to, że odświeżony rok temu GoldenEye 007 był kamieniem milowym growych strzelanek, przez lata doczekaliśmy się bardzo mało produkcji z Agentem Jej Królewskiej Mości. Twórcy Hitmana 4 lata temu ogłosili, że w ramach odpoczynku od zabójcy z kodem kreskowym na potylicy stworzą grę z Jamesem Bondem i… to w zasadzie tyle. W ciągu kolejnych lat dowiedzieliśmy się tylko tego, że materiału wystarczy na trylogię, a klimat rozgrywki bliższy będzie filmom z Danielem Craigiem niż tym z Rogerem Moorem. Premiera nadchodzi powoli, ale coraz większymi krokami, więc twórcom powoli rozwiązują się języki.
W najnowszym wywiadzie dyrektorka ds. rozwoju w IO Interactive, Véronique Lallier, rysuje całkiem optymistyczną wizję rozwoju zarówno gry, jak i samej firmy:
Dobrze jest pracować teraz w tej branży. Za nami kilka trudnych lat, ale znajdujemy się w sytuacji, w której faktycznie zatrudniamy nowe osoby i zachęcamy nowe talenty do pracy nad naszą grą.
IO Interactive, jako studio całkowicie niezależne, ma wyjątkowe szczęście; ostatnie miesiące to długa lista zwolnień, zamkniętych studiów i anulowanych pozycji, które prawdopodobnie pogrzebały na długie lata co najmniej kilka znanych marek. Tymczasem Duńczycy radzą sobie na tyle dobrze, że oprócz gry z Jamesem Bondem, tworzą multiplayerowego erpega. Nie wiemy o nim za dużo, a oficjalna strona internetowa też jest na razie oszczędna w treści, zatem trzeba uzbroić się w cierpliwość w oczekiwaniu na konkrety.
Te dotyczące Projektu 007 też są na razie bardzo oszczędne, ale Lallier już rysuje (choć na razie tylko ołówkiem) konkretne ramy tego, co nas czeka:
Najważniejsze jest to, że tworzymy historię o początkach naszego bohatera. Nie potrzebujemy do tego starego Jamesa Bonda z filmów i nasz protagonista nie będzie do niego podobny. Z kolei jeśli spojrzycie na to, jak rozwijaliśmy Hitmana, praca nad 007 wydaje się nam czymś organicznym, oczywistym – mamy doświadczenie w tworzeniu historii o agentach.
Co ciekawe, IO wcale nie skończyło z grami o łysym zabójcy, jednak do czasu zakończenia prac nad wspomnianymi wyżej produkcjami, prawdopodobnie nie dostaniemy pełnoprawnej gry, a dalszy rozwój Hitman World of Assassination. Projektu 007 nie wiążą jeszcze żadne konkretne terminy, aczkolwiek developerzy wspominali o premierze w przyszłym roku. W 2015 roku Hitman pojawił się niespodziewanie na Gamescomie, więc może James Bond pójdzie w jego ślady?
Czytaj dalej
Hitman: Blood Money – Wersja mobilna z datą premiery. Zagramy już za moment
Project 007: Gra twórców Hitmana będzie jak filmy z Danielem Craigiem
Hitman: Krwawa Forsa trafi na smartfony i Switcha po 17 latach
I have no mouse and I must click.