Project Leonardo: Sony prezentuje kontroler PS5 dla osób z niepełnosprawnościami
Project Leonardo ma pozwolić osobom z niepełnosprawnościami czerpać jak największą radość z rozgrywki na PlayStation 5.
W drugiej połowie zeszłego roku Sony pokazało nam dość ciekawy kontroler, który z pewnością docenili fani personalizacji. Wspomnianego pada można dostosowywać pod swoje preferencje na wiele sposobów. W styczniu ukaże się jego ulepszona wersja, jednak przypłacimy to nie tylko krótszym czasem działania na baterii, ale i samą ceną – ponieważ pad będzie kosztować 1199 złotych. Na wersji Edge jednak nie kończą się możliwości DualSense'a, bo Sony właśnie zaprezentowało nam Project Leonardo.
O graczach z niepełnosprawnościami swego czasu w CD-Action ukazał się bardzo ważny artykuł Papkina, który możecie przeczytać (i odsłuchać), a który ani trochę się nie zestarzał. Bardzo mocno łączy się on z dzisiejszym tematem i samym nowym projektem Sony, ponieważ Project Leonardo przeznaczony jest właśnie dla takich osób.
Samo urządzenie to w zasadzie zestaw większych przycisków i gałek analogowych połączonych do centralnego koła. Może być wykorzystywany jako uzupełnienie DualSense'a, ale też pozostać całkowicie osobnym kontrolerem, cały czas umożliwiając dostosowanie go pod własne potrzeby. Ogólne założenie projektu to ułatwienie osobom z niepełnosprawnościami granie, zwiększenie ich swobody oraz pozwolenie cieszyć się rozgrywką dłużej. Warto wspomnieć, że z podobną inicjatywą w 2018 wyszedł również Microsoft, promując swój Xbox Adaptive.
Dostępność jest u nas ważnym tematem i chcemy nadal podnosić poprzeczkę, aby umożliwić każdemu graczowi czerpanie radości z grania. Niezależnie od tego, czy chodzi o konkretne opcje ułatwień dostępu w grach PlayStation (..), czy też szeroki wachlarz funkcji w naszym interfejsie użytkownika konsoli PS4 i PS5. Z pasją dążymy do zmniejszania barier w grach dla wszystkich graczy.
Project Leonardo posiada 4 zewnętrzne wejścia 3.5mm AUX, pozwalające podłączyć kolejne urządzenia i gadżety, włączając w to te spoza gamy oferowanych przez Sony. Kontroler może także płasko leżeć i nie ma potrzeby go ciągle trzymać – ale za to jest możliwość umieszczenia go na przykład na statywie i obrócenia o 360 stopni. Przyciski i gałki na kontrolerze można dowolnie przemieszczać i ułożyć je według własnej wizji. Jak pisze sam projektant, „nie ma jednej właściwej formy” tego kontrolera.
Czytaj dalej
Jestem człowiekiem wielu pasji. Jedne z nich przemijają, inne pozostają – a gry i pisanie to te, które będą ze mną do końca życia. Są jeszcze ciastka, ale mroczne istoty zabraniają mi o nich mówić.