Redfall na nowym trailerze. Klimatyczne miasto opanowane przez wampiry
Arkane Studios promuje dalej Redfalla i zaprezentowało nam miejsce akcji swojej najnowszej produkcji.
Arkane Studios zaprezentowało nowy trailer Redfalla w trakcie IGN Fan Festu. Tym razem twórcy Dishonored i Deathloopa postanowili wziąć nas na nastrojowy spacer po tytułowym mieście w Massachusetts. Otwarty świat, który przyjdzie nam odwiedzić w ich najnowszej produkcji, wygląda całkiem klimatycznie, szczególnie po zmroku. Wtedy też jednak zostaje zalany przez przeciwników, którzy będą utrudniać nam eksplorację opuszczonych budynków i zbieranie lootu.
Najnowsza zapowiedź Redfalla prezentuje też nieco gameplayowych mechanik. Oprócz w miarę standardowego uzbrojenia, możemy przyjrzeć się nadprzyrodzonym zdolnościom, które pomogą nam zasiać zniszczenie pośród hord wampirów.
Wygląda to wszystko bardzo ładnie, ale muszę przyznać, że wciąż nie wiem do końca, czego oczekiwać po Redfallu. Arkane Studios przyzwyczaiło nas dotąd głównie do rozbudowanych doświadczeń dla jednego gracza i najchętniej trafiłbym do tego świata właśnie w takiej formule. Korzystając przy tym z wolności w doborze podejścia do gry (strzelanie, skradanie albo wykorzystywanie wspomnianych mocy w oryginalny sposób) i poznając jakąś ciekawą wampirzą historię, która nieco ułatwiłaby oczekiwanie na Vampire: The Masquerade Bloodlines 2.
Twórcy co prawda uspokajali już graczy, że Redfallowi bliżej będzie do Stalkera niż Left 4 Dead, ale coś nie do końca im wierzę. Już sam fakt, że nawet do grania w pojedynkę niezbędne będzie połączenie z siecią, napawa niepokojem. Co nie znaczy, że Redfall nie ma szans na to, by okazać się smakowitą grą. Czy tak faktycznie będzie, przekonamy się już 2 maja, gdy pojawi się na pecetach oraz Xboksach Series X/S (również w ofercie Game Passa).
Czytaj dalej
Czarna owca rodu Belmontów, szatniarz w Lakeview Hotel, włóczęga z Shady Sands, dawny szef ochrony Sarif Industries, wielokrotny zabójca Crawmeraksa, tropiciel ze starego Yharnam, legenda Night City.