Reklamy na Netfliksie już niedługo
Chodzą słuchy, że niedługo za Netfliksa zapłacimy mniej. Ale za to w zamian przed rozpoczęciem seansu będziemy oglądać zajawki o mydle i powidle.
Jak podaje New York Times, nowej formy abonamentu możemy spodziewać się pod koniec roku. To szybciej niż według pierwszych założeń, a zmiana ma być oczywiście spowodowana gorszymi wynikami finansowymi.
Gorzej, niż można przypuszczać
Nowa forma abonamentu ma się pojawić w ostatnim kwartale obecnego roku – informacja ta została przez dziennik potwierdzona u dwóch anonimowych informatorów zaznajomionych z planami platformy streamingowej. Szczegóły na razie jednak nie są jeszcze znane. Najtańszy abonament kosztuje obecnie 29 zł za miesiąc, pozwala zaś oglądać filmy i seriale w jakości 720p na jednym urządzeniu. Można przypuszczać, że nowa opcja będzie podobna właśnie do tej, a spodziewany upust cenowy gigant odbije sobie przychodami z wyświetlania reklam.
Zmiany te mają zostać wprowadzone równolegle z krokami mającymi na celu walkę ze zjawiskiem współdzielenia kont. Wszystko to ma związek z sytuacją finansową giganta. Netflix ostatnimi czasy stracił znaczną liczbę użytkowników, zaś problem udostępniania danych do logowania okazał się większy niż można było przypuszczać – jak niedawno podała platforma, nawet połowa subskrybentów dzieli się kontem z ludźmi spoza danego gospodarstwa domowego.
Czytaj dalej
Gdyby mnie ktoś zapytał, ile pracuję w CD-Action, to szczerze mówiąc, nie potrafiłbym odpowiedzieć. Zacząłem na początku studiów i... tak już zostało. Teraz prowadzę działy sprzętowe właśnie w CD-Action oraz w PC Formacie. Poza tym dużo gram: w pracy i dla przyjemności – co cały czas na szczęście sprowadza się do tego samego. Głównie strzelam i cisnę w gry akcji – sieciowo i w singlu. Nie pogardzę też bijatyką, szczególnie jeśli w nazwie ma literki MK, a także rolplejem – czy to tradycyjnym, czy takim bardziej nastawionym na akcję.