Remake Silent Hilla może powstawać już od paru lat. DLC do remake'u „dwójki” wciąż niewykluczone

Wydawało się, że remake Silent Hilla 2 nie może się udać, tymczasem Bloober Team poradził sobie ostatecznie prawdopodobnie najlepiej, jak mógł. Ostateczny efekt prac krakowskiej ekipy zadowolił także samo Konami, które błyskawicznie zleciło jej od razu odświeżenie pierwszej odsłony serii. O tym, że taki projekt powstaje, dowiedzieliśmy się oficjalnie w czerwcu, ale okazuje się, że prace nad nim mogły trwać już od paru lat, co oznaczałoby, że prowadzono je równolegle z remakiem „dwójki”.

Taki scenariusz zakłada przynajmniej znany od dawna w środowisku survival horrorów informator AestheticGamer, który w ostatnich latach wielokrotnie dzielił się z nami przeciekami na temat marki Silent Hill, a większość z nich znalazła potem odzwierciedlenie w rzeczywistości. Jego zdaniem obecnie tworzony remake powstaje w krakowskim studiu już od około 3 lat.

Oczywiście są to tylko przypuszczenia, ale na tę chwilę taki plan faktycznie miałby sens. AestheticGamer słusznie zwraca też uwagę, że powszechnie nielubiany japoński wydawca faktycznie zdaje się dawać więcej czasu twórcom, którzy go potrzebują. Najprawdopodobniej doświadczyliśmy tego również na przykładzie remake'u Silent Hilla 2, który nie był przyspieszany i szlifowano go tyle czasu, ile wymagał tego proces twórczy.

Co ciekawe, w dalszym tweecie informator nie wyklucza, że w dalszym ciągu powstaje również DLC do remake'u Silent Hilla 2. Fani na pewno doskonale pamiętają dodatkowy scenariusz Born from a Wish i bardzo możliwe, że Bloober wciąż go odświeża.

Tymczasem przypominam, że jeszcze w tym roku w nasze ręce trafi Silent Hill f przygotowany przez japońskie studio NeoBards. Premiera już 25 września na PC, PlayStation 5 oraz Xboksach Series S|X.