Remake Star Wars Knights of the Old Republic wciąż jest w produkcji. „Wszystko o czym mówiliśmy, nadal powstaje”

Trudno już zliczyć to, ile razy słyszeliśmy, że remake Star Wars Knights of the Old Republic nadal ma się dobrze. Od pierwszej zapowiedzi minęły prawie 4 lata i można chyba powiedzieć, że od tamtego czasu oczekiwanie na tę produkcję, przypomina trochę oglądanie meczu tenisa. Niemal za każdym razem, gdy nadzieja zdaje się kompletnie umierać, nagle docierają do nas informacje, z których wynika, że odświeżona wersja gry z 2003 roku wciąż powstaje.
Ponieważ nad remakiem ma pracować Saber Interactive, a dowiedzieliśmy się dopiero, że studio zajmuje się teraz Space Marine 3, wiele osób doszło do wniosku, że w takim wypadku odświeżenie Knights of the Old Republic musiało zostać zepchnięte na boczny tor albo w ogóle zostało anulowane. Nic takiego na całe szczęście się nie stało, a przynajmniej tak twierdzi CCO Saber Interactive, Tim Willits. We wpisie na platformie X (dawniej Twitter) rozwiał on wszelkie wątpliwości i uspokoił nas, że żaden z projektów studia nie został porzucony.
Saber Interactive to jedno z największych niezależnych studiów na świecie. Pracujemy nad wieloma grami z najróżniejszych gatunków. Wszystko o czym mówiliśmy, nadal powstaje. Podzielimy się informacjami o nadchodzących produkcjach, gdy będziemy mieli coś fajnego do pokazania.
Niestety trzeba tu ponownie podkreślić, że z różnych stron słyszeliśmy już wielokrotnie podobne zapewnienia. Niemniej jest to na pewno dobra wiadomość dla wszystkich, którzy wciąż trzymają kciuki za remake i mają nadzieję, że kiedyś jednak ujrzy on światło dzienne. Tymczasem nie pozostaje nam chyba nic innego, jak tylko czekać na wspomniane „coś fajnego”.
Czytaj dalej
8 odpowiedzi do “Remake Star Wars Knights of the Old Republic wciąż jest w produkcji. „Wszystko o czym mówiliśmy, nadal powstaje””
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Saber Interactive to jest ta firma, co cichaczem zleca robotę rosyjskim studiom za (tanie jak barszcz) ruble?
Absolutnie nie robią tego cichaczem, otwarcie zatrudniają ludzi mieszkających w Rosji, można to zobaczyć na LinkedIn.
Skoro już o wspieraniu ruskiej gospodarki mowa, polskie studia 11 bit studios i PlayWay S.A. (pewnie nie oni jedyni) prowadzą otwartą sprzedaż swoich gier na rosyjskim rynku.
Chyba lepiej byłoby zrobić zwykły remaster w stylu tych Tomb Raiderów, dodając co najwyżej kosmetyczne zmiany jak np. dodatkowe bronie, rozbudowany edytor postaci itp. Natomiast szanse na dobry totalny Remake to tak daje 2-3%, że to się uda, a jak już dowalą na dzisiejsze standardy poprawność polityczną no to kaplica.
Stary, hardcorowy system walki nie przeszedł by dziś, i „współcześni odbiorcy” by kijem nie tknęli, więc lepiej zrobić siekankę ala Jedi Survivor z nową grafiką i co tam jeszcze.
KOTOR i hardcorowy system walki? W którym miejscu? Przecież to był bardzo luźny i przyjemny system turowo-podobny, mając odpowiednie umiejętności można było bez problemu wygrać każdą walkę. A i bez nich dysponując odpowiednią ilością apteczek szło rozwalić każdego kogo się napotkało, nie przypominam sobie ani jednej walki, która sprawiłaby mi problem. W odróżnieniu od Fallen Orderu…
@Ben Dover Czy ty żyjesz w rzeczywistości w której gry cRPG nie miały trwającego ponad dekadę renesansu a BG3 nie było jednym z najlepiej sprzedających się RPG’ów ostatnich lat?
To dlaczego chcą zrobić z tego remaku sieczkę na miarę Jedi Survivor, huh?
Widać uznali że gra z systemem rzutami kostka i aktywna pauza już się nie sprzeda i koniec.
My to sobie możemy chcieć, ale ten remake nie powstaje dla nas.
A BG3 wyszedł po zapowiedzi tego remaku.
To był sarkazm wodzu. Sam wykorzystywałem w tej grze fakt że mogłem zainicjować walkę, jak trafiłem to save, jak chybilem to load.