Resident Evil Village: Shadows of Rose zakończy historię Wintersów
Capcom podzielił się na Tokyo Game Show informacją, że najnowsze DLC do Resident Evila Village, Shadows of Rose, zwieńczy historię rodziny Wintersów.
Wcześniej, z racji tegorocznego Tokyo Game Show, Capcom zamieścił nowy zwiastun Resident Evila Village. Jego część poświęcona była zapowiedzi nowego DLC, Shadows of Rose, które opowie nam historię tytułowej Rose – córki Ethana Wintersa – i zabierze nas 16 lat po wydarzeniach z oryginalnej gry. To jednak nie wszystko, co wiemy między innymi dzięki rozmowie Capcomu z IGN. Otóż nowe rozszerzenie będzie jednocześnie zwieńczeniem historii Wintersów.
Winters' Expansion, oprócz Shadows of Rose, zawiera również długo wyczekiwany tryb kamery trzecioosobowej (również dla podstawowej gry), dostaniemy również dodatkowe poziomy i postaci w trybie Mercenaries.
Masachika Kawata, producent Resident Evil Village, nie odpowiedział (w satysfakcjonujący nas sposób) na pytania dotyczące przyszłości marki, ale przynajmniej opowiedział trochę o samej kamerze z trzeciej osoby. Tak głównie w ramach ciekawostki.
Zajęło to tyle samo wysiłku, co stworzenie nowej gry. Nawet ten sam tytuł może być zupełnie innym doświadczeniem, gdy przechodzi się go w trzeciej osobie. Czuliśmy, że musimy zrobić coś równie dobrego lub lepszego niż remaki Resident Evil 2 i 3. W porównaniu do poprzednich gier z serii, Resident Evil Village oferuje wyjątkowo dużą różnorodność działań graczy. Możesz podnieść gardę, poruszać się kucając, a do tego jest dużo obiektów do badania. Wprowadziliśmy gruntowne poprawki, aby te unikalne animacje wyglądały na całkowicie połączone i można je było odtwarzać w dobrym tempie.
Przypomnę, że Shadows of Rose ukaże się 28 października i będzie kosztować 89 złotych. Jednak w tym samym dniu możliwa do kupienia będzie również Złota Edycja Resident Evil Village – naturalnie zawierająca już w sobie dodatek – a zapłacić za nią będzie trzeba 219 złotych.
Czytaj dalej
Jestem człowiekiem wielu pasji. Jedne z nich przemijają, inne pozostają – a gry i pisanie to te, które będą ze mną do końca życia. Są jeszcze ciastka, ale mroczne istoty zabraniają mi o nich mówić.