Reżyser Wiedźmina 4 ujawnił kolejną monetę. Może kryć wskazówki dotyczące przygód Ciri

Jeszcze przed zwiastunem zaprezentowanym na tegorocznym The Game Awards Sebastian Kalemba, reżyser Wiedźmina 4, opublikował w serwisie X (dawniej Twitterze) zdjęcie monety, które internauci starali się bardzo szybko rozszyfrować. 

Najczęściej powtarzaną teorią była ta o Klątwie Czarnego Słońca, o której mogliśmy usłyszeć po raz pierwszy w „Mniejszym Źle” Andrzeja Sapkowskiego. Jeden z użytkowników Reddita zwrócił również uwagę na to, że we wspomnianym opowiadaniu pojawiają się często wzmianki o Kovirze, co może mniej więcej sugerować miejsce akcji czwartej części gry. 

Od tego czasu zobaczyliśmy pierwszy zwiastun z Ciri w roli głównej, który na czynniki pierwsze rozłożył w swojej analizie Macix. W związku z tym wspomniany reżyser Wiedźmina 4 opublikował zdjęcie kolejnej monety, tym razem z tajemniczymi inskrypcjami. Nie trzeba było długo czekać, aż jeden z użytkowników X-a rozszyfruje zawarty na nim napis. 

Michael Loda postanowił zasięgnąć do klasyki i poszukać użytych run w tolkienowskiej mitologii Śródziemia. Wyszło mu z tego dość jasne tłumaczenie. 

Dni i noce mijają, a krew pozostaje ta sama. 

Może to najprawdopodobniej odnosić się do przejścia Próby Traw przez Ciri, która próbuje zerwać z zapowiedzianym przez Ithlinę przeznaczeniem, jakoby jej potężna moc mogłaby zniszczyć świat. To może bardzo dobrze tłumaczyć jej decyzję o zostaniu wiedźminką nie tylko z nazwy, ale również w tym bardziej biologicznym aspekcie. 

Oczywiście przyjdzie nam na oficjalne wytłumaczenie tej kwestii jeszcze poczekać, ale już teraz mogę zapowiedzieć, że niedługo na cdaction.pl będziecie mogli przeczytać wywiad z Kajetanem Kapuścińskim (Cinematic Directorem) oraz wspomnianym Sebastianem Kalembą, reżyserem tytułu, w którym przepytywaliśmy ich o rzeczy związane z rozpoczęciem nowej wiedźmińskiej sagi.