SAG-AFTRA oprotestowała League of Legends. Powodem łamanie prawa pracy
Tym razem to League of Legends i firma współpracująca z Riot Games znalazły się na celowniku SAG-AFTRA.
Najnowszy strajk aktorów głosowych zrzeszonych w SAG-AFTRA trwa w najlepsze i od jego rozpoczęcia w czerwcu żadna ze stron nie dała za wygraną. I choć w tym czasie głos wspierający związek i przyjmujący jego postulaty zaczął płynąć od różnych studiów, to jednak nie są to te, w które wymierzone są protesty. Ponadto lista firm, co do których związkowcy mają zastrzeżenia, zamiast się zmniejszyć, właśnie powiększyła się o kolejny duży tytuł.
SAG-AFTRA podała do publicznej informacji, że rozpoczęła strajk wobec League of Legends, ale co istotne – nie jest on wymierzony bezpośrednio w Riot Games. Problem według związku leży po stronie Formosa Interactive, która współpracowała ze studiem przy ich flagowej grze na polu voiceoverów. Firmie zarzucane są działania przeciwko pracownikom będących w związkach zawodowych i w konsekwencji łamanie prawa pracy.
Jak opisuje to związek, Formosa miała próbować anulować grę objętą strajkiem po jego rozpoczęciu w czerwcu tego roku. Gdy jednak firma została poinformowana (nie doprecyzowano tu, przez kogo) o tym, że nie jest to możliwe, podobno przeniosła projekt do fasadowej firmy (również nie nazwanej), gdzie oferowała pracę tylko niezrzeszonym w związku osobom. Jeżeli jest to prawda, naruszone zostałoby prawo mówiące o tym, że „pracodawca nie może wpływać na prawo pracownika do tworzenia lub dołączenia do związku” i nie może dyskryminować osób już w takowym będącym. Ogłoszenie SAG-AFTRA nie zostało pozostawione bez odpowiedzi ze strony Riot Games oraz samego głównego zainteresowanego.
Producenci League of Legends odcinają się od działań Formosy i podkreślają, że ich gra nie ma nic wspólnego ze wszelkimi oskarżeniami SAG-AFTRA. Ich partner miał tylko współpracować z pracownikami będącymi w związku zawodowym i nigdy nie prosili firmy o anulowanie gry, którą Riot Games zatwierdziło. Sama Formosa zaś zaprzecza, że działała na szkodę związkowców i samego związku. Trzeba dodać, że swoje wyjaśnienia będzie składała nie tylko w mediach społecznościowych, ale też w amerykańskiej agencji National Labor Relations Board, do której SAG-AFTRA złożyła oskarżenie przeciwko niej (choć na ten moment w bazie spraw owej agencji nie pojawiła się jeszcze o tym informacja).
Czy strajk wymierzony w League of Legends wpłynie w na drugi sezon „Arcane” lub rozpoczynające się dziś Worldsy? Jak zapewnia Joe Hixson, przedstawiciel Riotu, w rozmowie z The Verge, protesty nie będą ich dotyczyć, ponieważ nie są projektami, które objęte są porozumienia Interactive Media Agreement.
Czytaj dalej
Gracz kiszący się przez większość życia na słabiusieńkim pececie, stąd pałający miłością do kilku tytułów wydanych przed swoim rokiem urodzenia jak Thief 2 czy Heroes III. Niezdrowo analizujący spójność mechanik gry ze światem przedstawionym. Zawsze daje najwięcej punktów w charyzmę. Fortnite spalił mu zasilacz.