1
26.07.2024, 08:15Lektura na 2 minuty

Kolejny strajk aktorów głosowych przeciwko wykorzystaniu AI

Po wielu miesiącach negocjacji SAG-AFTRA nie doszła do porozumienia z wielkimi graczami w branży gier, czego efektem jest strajk.

Lekko ponad rok temu rozpoczął się najdłuższy strajk aktorów w historii Hollywood, w którym swoje trzy grosze dorzucili także ci pracujący w branży gier. Jedną z kwestii poruszanych w obu przypadkach była ta dotycząca sztucznej inteligencji, która według członków SAG-AFTRA stanowi zagrożenie dla ich zawodowej przyszłości. W tym celu negocjowano z kilkoma z największych graczy na rynku, pokroju Activision czy EA. Jak się wczoraj okazało, po miesiącach rozmów strony nie doszły do porozumienia.

SAG-AFTRA informuje na swojej stronie, że negocjacje rozpoczęły się jeszcze w październiku 2022 roku i nie przyniosły zadowalającego rezultatu, jeśli chodzi o wykorzystanie AI. Z tego też względu już jutro oficjalnie aktorzy zrzeszeni w związku rozpoczną strajk. Wzorem akcji sprzed roku, aktorzy głosowi (ale też motion capture) nie będą wykonywać swojej pracy, udzielać pozwoleń na wykorzystanie już stworzonych materiałów czy uczestniczyć w jakiejkolwiek formie w promocji gier.

Warto tu zaznaczyć, że sam związek nie jest całkowicie przeciwny AI. Dowodem na to może być styczniowa umowa ze studiem Replica dotycząca wykorzystania sztucznej inteligencji do voiceoveru. Sam prezes SAG-AFTRA, Fran Drescher, wypowiedział się w podobnym tonie a propos nowej odsłony strajku:


Nie zgodzimy nie na kontrakt, który pozwala firmom nadużywać sztucznej inteligencji na szkodę naszych członków. Dość tego. Jeżeli zaczną poważnie podchodzić do oferowania umów, z którymi nasi członkowie mogliby funkcjonować – i pracować – będziemy gotowi do negocjacji.


Owymi firmami są wspomniane Activision czy EA, ale także Disney, Formosa Productions, Insomniac Games, Llama Entertainment, Take-Two Interactive, Warner Bros. Games, Blindlight i VoiceWorks Productions.

Nie jest to też pierwszy (i najpewniej nie ostatni) strajk aktorów głosowych pracujących przy grach. Ostatni z nich, nie licząc zeszłorocznego, rozpoczął się w 2016 roku po tym, jak dwuletnie negocjacje nie przyniosły zamierzonego skutku. Główne postulaty dotyczyły obligatoryjnych przerw w pracy, lepszych stawek czy uzyskiwanie przez aktora dodatkowych środków za przekroczenie danego progu liczby sprzedanych kopii gry.


Czytaj dalej

Redaktor
Michał Gąsior

Gracz kiszący się przez większość życia na słabiusieńkim pececie, stąd pałający miłością do kilku tytułów wydanych przed swoim rokiem urodzenia jak Thief 2 czy Heroes III. Niezdrowo analizujący spójność mechanik gry ze światem przedstawionym. Zawsze daje najwięcej punktów w charyzmę. Fortnite spalił mu zasilacz.

Profil
Wpisów302

Obserwujących1

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze