Strajk aktorów udzielających się w grach wideo dobiega końca [WIDEO]
Wielcy wydawcy poszli na ustępstwa.
Korzenie sprawy sięgają października 2016, kiedy zrzeszająca wykonawców organizacja SAG-AFTRA ogłosiła fiasko dwuletnich negocjacji z czołowymi wydawcami (m.in. Activision, Electronic Arts i Warner Bros.), po czym rozpoczęła serię protestów i pikiet. Akcję firmowali swoimi nazwiskami czołowi aktorzy branży, w tym Jennifer Hale (pani komandor Shepard w serii Mass Effect) czy David Hayter (Solid Snake, Metal Gear Solid).
Związkowcy argumentowali, że branża gier nie oferuje im dostatecznych wynagrodzeń i sposobów partycypacji w zyskach. Domagali się (m.in.) dodatkowych środków za każdych 500 tys. sprzedanych egzemplarzy gry oraz przerw w pracy, które miałyby przeciwdziałać uszkodzeniu strun głosowych. Wydawcy ripostowali, że "zrobili wszystko, by dotrzeć do liderów organizacji" i złożyli propozycje bliskie żądaniom SAG-AFTRA. Podkreślali też, że strajk nie wpłynie na cykl produkcyjny.
Jedenaście miesięcy później wygląda na to, że strony zawarły porozumienie. Jedenastu wydawców zobowiązało się do wypłaty dodatkowych świadczeń, przelewania pensji nie później niż w dniu premiery gry i dodatków od liczby sesji (75 $ za pierwszą, 2,1 tys. po 10 sesjach). Nie udało się natomiast wywalczyć wzmiankowanych wyżej bonusów za dobrą sprzedaż tytułu.
Gabrielle Carteris, prezes SAG-AFTRA, skomentowała sytuację w ten sposób:
To istotny postęp w tej części branży. Zabezpieczyliśmy dodatkowe zyski, w tym po raz pierwszy drugą strukturę finansowania, co było jednym z kluczowych obszarów zainteresowania naszych członków. Odwaga naszych ludzi i hart, jaki wykazali przez tych wiele miesięcy, są godne podziwu i pozdrawiam ich. Razem zawsze jesteśmy silni.
Dodatkowo aktorzy mogą liczyć na to, że wydawcy dostarczą im danych na temat tytułu (jego gatunku, ewentualnej przynależności do istniejącej marki, informacji o nietypowej terminologii, ewentualnych scenach o seksualnym czy agresywnym charakterze). SAG-AFTRA i przedstawiciele branży zobowiązali się również do wspólnej pracy nad wynikłymi z pracy aktorów problemami z głosem oraz do zwiększenia finansowej transparentności.
Trwa proces ratyfikacji porozumienia. Warto jednak wspomnieć, że był to pierwszy strajk w historii aktorów udzielających się w grach wideo (do SAG-AFTRA należy ok. 25% z nich) i że jeśli umowa zostanie potwierdzona, będzie obowiązywać przez trzy nadchodzące lata.
Do lutego 2023 prowadziłem serwis PolskiGamedev.pl i magazyn "PolskiGamedev.pl", wcześniej przez wiele lat kierowałem działem publicystyki w CD-Action. O grach pisałem m.in. w Playu, PC Formacie, Playboksie i Pikselu, a także na łamach WP, Interii i Onetu. Współpracuję z Repliką, Dwutygodnikiem i Gazetą Wyborczą, często można mnie przeczytać na łamach Polityki, gdzie publikuję teksty poświęcone prawom człowieka, mniejszościom i wykluczeniu.