Sci-fi twórców Mass Effecta wygląda jak kolejna odsłona przygód Sheparda. Exodus na zwiastunie z gameplayem

Na ubiegłorocznym The Game Awards pokazano Exodusa – nowe dzieło developerów zebranych pod szyldem Archetype Entertainment. Intrygujący, choć nieco niejasny zwiastun zostawił więcej pytań niż odpowiedzi, bo inspiracje Mass Effectem było widać jak na dłoni, a i sami twórcy nie kryli się z tym, że to właśnie w tym kierunku patrzą, projektując swój debiut. Poza tym w szeregach Archetype znajduje się nie kto inny, jak James Ohlen; jest to nazwisko nie byle jakie, ponieważ mówimy o designerze dwóch części Baldur’s Gate’a, Neverwinter Nights czy pierwszego Dragon Age’a. Ohlen po 22 latach w BioWare wyruszył szukać szczęścia gdzie indziej i jeśli boicie się o nowego Mass Effecta, patrząc na niego przez pryzmat np. tekturowych dialogów w Dragon Age: The Veilguard, to Exodus może być dobrym kierunkiem odwrócenia uwagi.

Może, bo o grze wiemy jeszcze stosunkowo mało – ma to być erpeg akcji, w którym spotkamy wyjątkowo inteligentne świnie, ale nie tylko. W tym świecie dalekiej przyszłości ludzie wyruszyli na poszukiwanie nowego schronienia na pokładzie ogromnych statków kosmicznych, a 40 tysięcy lat później rozpoczyna się właściwa rozgrywka. Twórcy opublikowali już mnóstwo informacji budujących nadzwyczaj bogate lore Exodusa, jednak dopiero teraz pokazali nam to, co z punktu widzenia gracza najbardziej istotne, czyli rozgrywkę.

Nie ma tego zbyt dużo, bo tylko 2 minuty krótkich klipów poprzetykanych cutscenkami, ale ja tu widzę Mass Effecta: Andromedę takim, jakim być powinien. Albo Mass Effecta 4, jeśli nie chcecie wracać do tamtego kłopotliwego punktu rozwoju serii.  

Jeśli poszperamy w szeregach Archetype Entertainment, to oprócz Ohlena znajdziemy tam innych byłych pracowników BioWare czy chociażby 343 Industries oraz Naughty Dog – to nie tak, że mamy do czynienia z ekipą amatorów przewodzoną przez doświadczonego twórcę. Niestety na efekty ich prac przyjdzie nam jeszcze trochę poczekać, ponieważ Exodus nie ma jeszcze żadnej daty premiery. Wiemy tylko, że gra celuje zarówno w pecety, jak i konsole, tzn. PS5 oraz Xboksy Series X|S.