Silent Hill 2: Długi gameplay z nadchodzącej gry i start preorderów

Silent Hill 2: Długi gameplay z nadchodzącej gry i start preorderów
Avatar photo
"Sam Goldman"
Stary James błądzi po nowej wersji spowitego mgłą miasta i szuka swojej żony. Deskorolek nie stwierdzono.

Jeśli po State of Play za mało wam jest Silent Hilla 2, który dostał wreszcie datę premiery, to na odbywającym się nieco później Silent Hill Transmission dostaliśmy dłuższy, bardziej szczegółowy gameplay. Ponownie widzimy mniej lub bardziej znajome sceny, wreszcie możemy też podziwiać „nową” twarz protagonisty w pełnej krasie i zobaczyć, jak się w to właściwie będzie grać.

https://youtu.be/7uycoiSL2jY?feature=shared

Po zwiastunie składającym się z wyselekcjonowanych, pociętych scen trudno cokolwiek wnioskować, ale Silent Hill 2 na pewno wygląda lepiej, niż na poprzednich materiałach. Dalej można mieć sporo zastrzeżeń przede wszystkim do tego, jak prezentuje się walka, jednak developerzy mają jeszcze kilka miesięcy na wprowadzenie poprawek.

Jeśli nie możecie się doczekać, to zarówno w sklepie Sony, jak i na Steamie można składać zamówienia przedpremierowe, w ramach których otrzymamy kilka wirtualnych bonusów oraz przedpremierowy dostęp do gry. Za wersję klasyczną na pecetach będziemy musieli zapłacić 325 zł, a za Digital Deluxe nieco więcej – 370 zł. Nieco inne ceny znajdziemy w PS Storze: standardowa wersja kosztuje 299 zł, a Deluxe Digital 340 zł.

Silent Hill 2

Czy taki remake wystarczy, by zadowolić fanów oryginału i ściągnąć nowych graczy? Przekonamy się już 8 października, kiedy Silent Hill 2 Remake pojawi się na PS5 oraz pecetach. 

10 odpowiedzi do “Silent Hill 2: Długi gameplay z nadchodzącej gry i start preorderów”

  1. No no, ten „remake” to będzie solidne 2/10.

  2. 325zl? Fiu fiu.
    260zl juz za malo?

  3. Aktywiszcze 31 maja 2024 o 11:57

    Czy tylko mnie podoba się gameplay?

    • Ja też uważam że jest bardzo ok. Wygląda znacznie lepiej niż oryginał, chętnie przeżyję przygodę po raz kolejny.

  4. Ceny z kosmosu…Lepiej poczekać na przeceny lub zagrać w oryginał który dalej dobrze się trzyma.

  5. „Faithfully remade” mnie szczególnie rozbawiło.

  6. Grałem dawno temu i już prawie wszystko zapomniałem z historii. Pobiorę sobie moda „Enhanced” i zagram w oryginał, bo na ten remake patrzeć nie mogę.

  7. Ok, ma to jednak mniej klimatu oryginału niż na początku się zapowiadało, ale dalej jestem zainteresowany. Oczywiście w jakiejś promocji, bo ta cena to sroga przesada.

  8. Gameplay wygląda fajnie i czekam z niecierpliwością. Mam wrażenie, że zrobiła się moda na narzekanie na ten remake.

Dodaj komentarz