SimCity: Problemów z serwerami ciąg dalszy. EA wstrzymuje reklamę, a media obniżają oceny

Serwis Polygon wszedł w posiadanie maila wysłanego przez EA do swoich partnerów handlowych. Firma prosi w nim o wstrzymanie działań marketingowych związanych z SimCity. Powodem są poważne problemy z serwerami, które uniemożliwiają rozgrywkę.
Jak czytamy:
Dezaktywowaliśmy wszystkie tekstowe linki i materiały związane z SimCity i prosimy was o usunięcie z waszych stron każdej reklamy tej gry na pewien czas. By było jasne – nadal wypłacamy ustaloną prowizję od sprzedaży, jednak prosimy was o przerwanie aktywnej promocji tej gry. Poinformujemy was, kiedy kampania marketingowa zostanie wznowiona, a linki zaczną działać. Przepraszamy za wszelkie niedogodności, które mogła spowodować ta sytuacja, ale dziękujemy za współpracę.
Wczoraj rano wydawało się, że sytuacja została opanowana (sam mogłem grać, choć czasami traciłem połączenie, co nie przerywało jednak zabawy), ale po południu problemy wróciły – użytkownicy uraczeni zostali komunikatem o błędzie sieci, a jeśli dotarli do okna z wyborem serwerów, okazało się, że większość europejskich jest zajęta i trzeba poczekać na ich opróżnienie.
Kłopoty występują w Polsce, ale z problemami muszą borykać się także gracze z pozostałej części Europy. Co prawda Tomasz Tinc z rodzimego oddziału EA na łamach polskiego Eurogamera uspokaja i twierdzi, że SimCity powinno ruszyć w ciągu najbliższych 48 godzin. Trudno być jednak optymistą – wydaje się, że serwery padają pod natłokiem graczy po południu i wieczorami, a więc wtedy, kiedy sporo osób ma czas na wybudowanie swojego wirtualnego miasta. Nie wydaje mi się więc, by coś poprawiło się w weekend, kiedy obciążenie jest zazwyczaj największe.
Problemy są na tyle poważne, że serwis Polygon, który pierwotnie ocenił SimCity na 9/10, postanowił dwukrotnie obniżyć notę gry i w tej chwili wynosi ona 4/10.
Odpowiedzialne za produkcję studio Maxis świadome jest kłopotów – w komunikacie skierowanym do pracowników menedżer generalny firmy, Lucy Bradshaw, oznajmiła, że developerzy nie bedą mieli pretensji do dziennikarzy, jeśli ci wystawią SimCity niższa ocenę ze względu na problemy z serwerami. Jak pisze:
Chciałabym powiedzieć, że to nieuczciwe, gdy ocena karze grę za problemy z serwerami. Ale to jest fair. SimCity jest sieciową produkcją, krytycy oraz gracze mają więc prawo oczekiwać bezproblemowogo doświadczenia od początku do końca. Ja i zespół Maxisa bierzemy pełną odpowiedzialność za spełnienie naszych obietnic.
Bradshaw zaznacza jednak, że jest dumna z samej gry i jej początkowego sukcesu sprzedażowego (mimo problemów w 24 godziny od premiery wybudowano 700 tysięcy miast). Zapewnia jednak, że developerzy pracują nad wyeliminowaniem problemów 24 godziny na dobę. Priorytetem jest znaczne zwiększenie liczby serwerów i ich stabilność – w czwartek dodano trzy nowe, a w weekend ma dojść kilka kolejnych.
Czytaj dalej
-
To może być koniec FBC: Firebreak. Po premierze dużej aktualizacji strzelanka...
-
Kolejny Indiana Jones już powstaje? MachineGames przyznaje, że pracuje nad nową...
-
Alan Wake 2, Heroes 3 Complete i inne. Darmowe gry...
-
Microsoft nie zostaje w tyle. Nowy Xbox ma być sprzętem hybrydowym, na którym odpalimy...
72 odpowiedzi do “SimCity: Problemów z serwerami ciąg dalszy. EA wstrzymuje reklamę, a media obniżają oceny”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
A wszystko przez jedno popierdzielone DRM… A wystarczyłoby tylko je wywalić. No ale cóż, to EA, to czego się spodziewać.
No a do tego czasu kto kupi grę okaże się że to jakiś marny pacman i gracze znowu zostaną wykołowani, a gra dalej może nie działać.
@slocik możesz mi powiedzieć o czym ty mówisz pisząc ze diablo 3 jest nie grywalne do dzis ? grałem w diablo 3 od dnia premiery i jedynie problemy występowały przez pierwsze 2 dni wiec o czym mówisz ?
Widać walka z piratami się „opłacała” ;D
Dla mnie to kolejny powód na niekupowanie gier „online” w dniu premiery. Chya wszystkie szumne premiery gier z wymogiem podpieia do netu miały takie problemy. Obniżenie oceny gry jest bezsensu, bardziej odczuliby oddanie wszystkich kopii gry 🙂
@TruthDefender |Czyli dostaniesz darmowe Plants vs Zombies ; ).
Pomysłowo zrobione to miasto ze screena ;p
Czemu nikt tak nie narzeka na Steam? Przecież to to samo co Origin (może nawet gorsze). A i do wszystkich narzekających na ocene „4/10” – sprawdźcie stronę Polygonu. Zobaczcie jak to wygląda… To nie jest sama ocena…
@yanuszek na steam nikt nie narzeka bo nie ma takich problemów co origin i Steam nie jest gorszy od origin.
@Sabi|Ok, szefie
@ Garet911|Moze pisze o tym cholernym pingu 300+ i lagach serverow ktore powoduja koszmary u ludzi grajacych na hardcorze. Granie w diablo 3 to czysta makabra.
Polygon – profesjonalizm pełną gębą. Nie wiem na co gra zasługuje naprawdę, ale różnica między grą zasługującą na 9 a grą zasługująca na 4 to zdecydowanie coś więcej niż problemy z połączeniem. Więc albo gównianie robią recenzje, pod publikę albo za $, albo zachowują się jak rozwydrzony 3latek który nie dostał zabawki i znienawidził rodziców.
@Nir|Pierdoly gadasz. |Jezli gra nie dziala to zasluguje na 0 albo 1, a ne na obnizona ocene o kilka oczek.|Obnizanie oceny ma jak najbardziej uzadsadnione miejsce, poniewaz wysoka ocena zacheca innych do zakupu. |To jak kupienie zdechlego psa, pies jest w doskonalym stanie i z idelanym wychowaniem i zachwoaniem … nieliczac tego ze jest martwy.
@slocikNie jest martwy. Tylko chory. Leży w szpitalu, jeszcze przez 2-4 dni. Czujesz różnicę ?
@slocik – to z jakiej okazji D3 dostalo tak wysokie oceny ? Dla mnie, to po prostu idotyzm – ludzie nie zagrali w gre i oceniaja ja, dajac najgorsze noty. Komedia. Ja jestem cierpliwy i gdybym mial to SimCity, spokojnie poczekalbym az gra wejdzie w stan uzytecznosci. Zreszta, wszystko jest juz prawie gotowe.
Cóż zostanę przy SC 3000, ostatnio gra urwała mi 6 godzin życia od tak. Na razie na metacritic ocena 1.6/10 i 71/100 czyli nie za wysoko. Niedługo trzeba będzie recenzować grę pół roku po premierze aby zachować „pozory obiektywizmu”. |@KB1 |Jak gra nie działa dłuższy czas to jest uzasadnione. W końcu nie po to wydaje się 100+ zł aby czekać na działającą grę, od tego jest Kickstarter.
Ja nie mam żadnych problemów z serwerami jak gram na Europa Wschodnia 3
@ Selevan|Raczej bym powiedzial ze zmarwychstanie za tydzien lub siedem, albo i nie. Pewnosci nie ma, zreszta z EA nie ma nigdy pewnosci natemat niczego.|@DarthKoza|Wysokie oceny od skorumpowanych i nietrzymajacych z rzeczywistoscia mediow. Bo juz zwykli gracze tacy zadowoleni nie byli, daleko nei szukac. Ja i moj brat fani diablo od premeiry jedynki bylismy wsciekli na to co blizzard wyczynil z 3 czescia. I raczej czezko znalesc kogokolwiek kto mialbym ja za jakas wybitna.
Originowi należy się śmierć. Ta gówniana platforma nawet nie współpracuje z grami wydanymi wcześniej, a nie tylko z Sim City….
Tak się zastanawiam, po cholere są te recenzje i oceny. Jak sobie przypomne to jeszcze nigdy nie sugerowałem się recenzją ani żadnym 7/10 czy coś. Rozumiem, że to tylko i wyłącznie cele marketingowe? Tymbardziej, że w dzisiejszych czasach można tak łatwo tym manipulować, chodzi mi o oceny oczywiście. Fanboye dają 10/10 a płaczki 0/10, przynajmniej równowaga jest zachowana ;p
Nevermind jak ja nie lubie ocen…. Twórcy bawią sie w oszukiwanie systemu zamiast robić gre.Albo recenzent obniża noty za problemy tymczasowe ej to naprawde nie fair….
Gry od EA często mają problemy z grywalnością, więc na cuda nie liczę. Dla przykładu cała seria the sims bez modów naprawiających liczne błędy twórców wciąż stanowi spore wyzwanie dla gracza i idealny trening cierpliwości…