Śledziu, związki zawodowe i AI. Kolejne panele CD-Action Expo

Tegoroczna edycja CD-Action Expo to mnóstwo atrakcji, wśród których nie zabraknie ciekawych paneli dyskusyjnych. Informowaliśmy już o Michale Walkiewiczu (Kanał Zero), nowej nadziei na „Gwiezdne wojny” i silver gamingu, a także 00s Corner, Kasi Babis, popularyzacji nauki i Lochach & Smokach oraz Krwawym Baronie, Krzysztofie M. Maju, kobietach w gamedevie i studiowaniu gier. Kolejne panele CD-Action Expo. Teraz odsłaniamy kolejne karty
„Śledziu” & CKNI: Gry w komiksie, komiks w grach
Popularny „Śledziu” (właśc. Michał Śledziński) łączy siły z łódzkim Centrum Komiksu i Narracji Interaktywnej! Ramię w ramię z Bartłomiejem Kluską i Joanną Birek-Fitą autor „Osiedla swoboda” zastanowi się, jak komiksiarze radzą sobie w gamedevie, na ile komiks adaptuje rozwiązania rodem z gier wideo i czy gameplay da się przełożyć na paski i dymki. Jeśli jesteście ponadto ciekawi, czemu nadal nie dostaliśmy dobrej produkcji o Hellboyu, jak wiele Marvel’s Spider-Man czerpie z drukowanego pierwowzoru, i co poszło nie tak przy remake’u XIII – lepiej nie mogliście trafić!

Michał „Śledziu” Śledziński – rysownik, scenarzysta, twórca animacji. Współtwórca i redaktor naczelny magazynów komiksowych „Produkt” i „P-Lux” oraz fanzinu „Azbest”. Autor serii komiksów: „Osiedle Swoboda”, „Fido i Mel”, „Strange Years”, „KDD”, „Czerwony Pingwin musi umrzeć!”. Pracował przy produkcji animacji, gier oraz reklam. Od 1995 współpracuje z czasopismamii o grach wideo (m. in. „Świat Gier Komputerowych”, „Play” „Pixel”, „PSX-Extreme”, „CD-Action”). W latach 2020-2023 nadzorował stronę plastyczną animowanej adaptacji serii „Kajko i Kokosz” oraz był częścią zespołu reżyserskiego serialu. Aktualnie pracuje nad pełnometrażowymi adaptacjami komiksów „Tytus, Romek i A’Tomek” (jako art director) i „Osiedle Swoboda” (jako scenarzysta i reżyser).

Bartłomiej Kluska – historyk, kronikarz dziejów techniki i kultury. Autor sześciu książek (najnowsze: „Technowulkan”, „Legendy gier wideo”) oraz setek artykułów publikowanych m.in. w magazynie „CD-Action”. Na co dzień pracownik łódzkiego Centrum Komiksu i Narracji Interaktywnej. Okazjonalny scenarzysta komiksowych fanfików o grach z serii „Kolekcja Pixela”.

Joanna Birek-Fita – absolwentka filmoznawstwa, zwyciężczyni dwóch edycji konkursu „Krytyk Pisze”, Festiwalu Krytyki Sztuki Filmowej „Kamera-Akcja” (2015) oraz organizowanego przez Filmweb „Powiększenia” (2016). Publicystyka, kuratorka wystaw komiksowych, moderatorka spotkań autorskich. Od 2017 członkini zespołu Centrum Komiksu i Narracji Interaktywnej EC1 Łódź oraz Międzynarodowego Festiwalu Komiksu i Gier w Łodzi. Współtwórczyni koncepcji i scenariusza wystawy stałej „Anatomia komiksu” oraz producentka ekspozycji stałych CKNI. Od 2023 roku kierowniczka Działu Ekspozycji i Edukacji, odpowiedzialna za bieżącą działalność Centrum. Interesuje się kinem gatunkowym z pogranicza kina artystycznego, koreańskim filmem oraz grami wideo. Łodzianka.
Niebezpieczne związki (zawodowe)
Masowe zwolnienia, rekrutacyjny zastój, dyskryminacja, skasowane projekty, wypalenie, depresja, alkoholizm, mobbing, crunch, indieapokalipsa… Jest wiele powodów, dla których w ubiegłym roku powstał pierwszy w historii polskiej branży związek zawodowy. Organizacja działa już w CD Projekcie, 11 bit studios czy Flying Wild Hog. Wbrew jednak prowokacyjnemu tytułowi panelu trio Marta Fijak, Tolly Kulczycki & Paweł Myszka twierdzi, że uzwiązkowienia bynajmniej nie należy się bać.

Marta Fijak – z wykształcenia biolożka eksperymentalna i informatyczka, z miłości: projektantka gier. W branży od 2013 r. Była od tego czasu w garażowym studiu indie, w którego tytuły zagrywało się 20 osób, pracowała przy nominowanym do nagrody BAFTA Frostpunku (3,5 mln sprzedanych kopii) oraz produkcji F2P, którą sprawdziło 10 milionów osób. Programowała gameplay i systemy, była technical designerką, główną projektantką i dyrektorką kreatywną. Obecnie zajmuje się “Timberbornem”, bestsellerowym city builderem z bobrami w rolach głównych, uczy o gamedevie na Warszawskiej Szkole Filmowej i konsultuje nadchodzące projekty. W temacie gier wideo po prostu nie potrafi się zamknąć (być może dlatego wpływowy GamesIndustry.biz nazwał ją jedną ze 100 osób, które zmieniają oblicze branży?).

Tolly Kulczycki – Analityczka Jakości Technicznej, które pracuje w CD Projekcie Red od ponad dwóch lat, zaczynając od łatek do Cyberpunka 2077, przechodząc do dodatku Phantom Liberty, a obecnie działając przy Project Polaris. Tolly jest jedną z osób założycielskich Związku Pracowników Branży Gier i zasiada w jego obecnym Prezydium. Uwielbia sprawiać, że niedostatecznie wydajna technologia jest w stanie uciągnąć gry wideo, a niedostatecznie doceniani pracownicy, ciągnąć branżę do przodu.

Paweł Myszka – Analityk QA, związkowiec oraz stereotypowy ADHD-owiec. Obecnie czuwa nad jakością gameplayu w grach CD Projektu Red (szczególnie dumny jest z faktu, że to dzięki jego zespołowi w Cyberpunku 2077 WRESZCIE jeździ policja). Jedna z osób założycielskich Związku Pracowników Branży Gier oraz członek związkowego prezydium. Zależy mu zarówno na jakości gier, jak również na dobrobycie ludzi je tworzących. Uważa, że naprawdę dobre produkcje powstaną dopiero wtedy, gdy jako branża nauczymy się tworzyć w sposób zrównoważony; bez niepotrzebnego stresu i crunchu.
Kiedy AI stworzy grę?
Generatywna sztuczna inteligencja ma na koncie czołówkę serialu Marvela, trailer polskiej strategii oraz setki tysięcy szkolnych wypracowań. Microsoft chce, by AI pisało dialogi i projektowało questy, Ubisoft pracuje nad technologią, która może zrewolucjonizować zachowanie NPC-ów, z kolei Electronic Arts widzi w uczeniu maszynowym szansę na zmniejszenie kosztów produkcji. Czy powinniśmy drżeć przed toczącą się na naszych oczach rewolucją, i kiedy dostaniemy pierwszą grę wideo, której autorami nie są wcale homo sapiens – zastanowią się Mateush Heesch, Jeremi Podlasek, Piotr Chommyk.

Mateush Heesch – naukowiec i inżynier Deep Tech z talentem do łączenia najnowszych odkryć w dziedzinie sztucznej inteligencji z zastosowaniami biznesowymi. Ekspert ML Dev w Harman, CTO civer, CIO moretho. Z AI doktoryzuje się na krakowskiej AGH, zresztą przez całą karierę skupiał się na badaniach nad uczeniem maszynowym. Pracował w przemyśle filmowym, mediach i komunikacji, branży medycznej czy inżynierii lądowej. Ponadto założył kilka startupów oraz (jako trener i/lub konsultant) wprowadzał w tematykę AI przedsiębiorców i kadry kierownicze. Obecnie pracuje – wraz z pozostałymi uczestnikami panelu – nad projektem Mindforger.

Jeremi Podlasek – inżynier Deep Tech. W swojej pracy skupia się na odkrywaniu nowych problemów badawczych, wyszukiwaniu rozwiązań i tworzeniu łatwych w utrzymaniu, wydajnych architektur AI/ML. Uwielbiam rozkładać złożone problemy. Ekspert ML Dev w Harman, CEO civer, CTO moretho i Serial Entrepreneur. Z jego usług korzystali m.in. filmowcy, lekarze i przedstawiciele branży motoryzacyjnej.

Piotr Chommyk – przedsiębiorca z jedną nogą w przemyśle kreatywnym a drugą w innowacyjnych technologiach. CEO Renderro, COO [giDev.ai], absolwent i mentor w Techstars. Ma na koncie ponad dziesięć lat doświadczenia w „filmówce”, z której przeszedł do branży technologicznej. Fascynują go sposoby, w jakie AI może zrewolucjonizować nasze życia. Jego celem jest być w samym centrum dziejących się właśnie zmian.
CD-ACTION EXPO 2024 – BILETY
W 2024 przenosimy się z Wrocławia do Łodzi i olbrzymiej Atlas Areny. W tym roku nasze wydarzenie jest biletowane, ale kupując wejściówkę na CD-Action Expo zyskujesz wstęp na oba dni imprezy, czyli 1 i 2 czerwca 2024. Cena?
- zwykły bilet wstępu – 30 złotych (dzieci do 10. roku życia wchodzą za darmo)
- bilet premium – 199 złotych
- bilet VIP – 299 zł
Sprawdźcie, co konkretnie zawierają droższe pakiety. Bilety dostaniecie też na miejscu w Atlas Arenie oraz za pośrednictwem aplikacji Łódź.pl na smartfonach (a posiadacze Karty Łodzianina nabędą je ze zniżką).
Czytaj dalej
8 odpowiedzi do “Śledziu, związki zawodowe i AI. Kolejne panele CD-Action Expo”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Co z tym wszystkim ma wspólnego grafika z futurystycznym headsetem VR? Przecież wy o VR nie macie zielonego pojęcia i totalnie je olewacie.
Tak się składa, że na EXPO będą najlepsi eksperci od VR-u w Polsce (co wkrótce ogłosimy)… Natomiast – jeśli dobrze rozumiem – grafika ma być fantazją na temat przyszłości grania. Związki zawodowe, generatywne AI oraz transgresja popularnych marek to zaś tematy WYBITNIE przyszłościowe; każdy z nich wręcz zachęca do profetycznych eksperymentów myślowych nt. przemian w naszym ulubionym medium.
Mogę się ofc mylić, ale po mojemu nie jest to (w kontekście paneli, które zapowiadamy) najgorsza ilustracja.
Wszyscy znamy zaopatrywania Redakcji i cd-action, ale może warto byłoby zaprosić gości z różnych stron polityczno-kulturowego spektrum, a nie tylko tych z liberalno-lewicowej bańki? Taki panel dyskusyjny miałby znacznie większą wartość merytoryczną, a dodatkowo bardziej uczciwie reprezentowałby poglądy ogółu społeczeństwa.
No właśnie, taki Jacek Piekara np. mógłby opowiedzieć, dlaczego nie lubi grubych bab, albo że gejów to może by tak zagazować – kto za, przeciw? Od razu byłaby równowaga w dyskusji 😉
OK, to czekam na ogłoszenie tych zaproszonych ekspertów.
@Papkin Brak odpowiedzi również może niekiedy być – sam w sobie – odpowiedzią 🙂
Owszem, podjąłem decyzję, by o związkach zawodowych porozmawiać z (siłą rzeczy) przychylnymi idei związkowcami 😉 Wynika to z tego, że chcę ich perspektywę jak najlepiej zrozumieć, i jak najpełniej naszemu audytorium wyłożyć. Bo to jednak w gamedevie zupełne novum. GWARANTUJĘ Ci jednak, że mam za pazuchą parę mocno niewygodnych pytań, żadnego klepania po pleckach nie planuję.
Osobną kwestią jest, że zaproszenie ludzi, żeby się przez pół godziny kłócili nie wydaje mi się dobrym pomysłem… Zwłaszcza że przygotowujemy event dla graczy, a nie program dla TVN-u. W dodatku poparcie dla związku jest w branży tak powszechne, iż – trust me on this one – nikt nie wystąpi na imprezie masowej pod nazwiskiem, by związek skrytykować. Takie życie.
W zeszłym roku mieliśmy prawicowców, w tym roku również (nawet w tym newsie znajdziesz osoby, którym z lewicą bardzo nie po drodze…). Może jednak zostawmy ideologię na boczku? Dobierając Gości i Gościnie, nijak nie patrzę na to, na kogo głosuje osoba X, jaki jest pogląd osoby Y na aborcję, i co osoba Z myśli na temat przyszłości UE. Chciałbym natomiast, żeby osoba X była ekspertem od komiksu (bo o komiksach będziemy z nią rozmawiać), osoba Y znała się na sztucznej inteligencji, a osoba Z potrafiła zajmująco opowiedzieć o planszówkach.
PS (Nie)stety branża gier wideo jest branżą nowoczesną i inkluzyjną. Pracują w niej osoby o różnych narodowościach, wiarach, orientacjach psychoseksualnych, tożsamościach płciowych i poglądach politycznych. Zajmuję się nią od 17 lat, i z łatwością wskażę Ci MNÓSTWO lewicujących studiów… oraz raptem jedno-dwa, w których wyróżniają się prawicowi twórcy (acz i oni podchodzą do innych z szacunkiem). Innowacja bierze się z tolerancji, a większość wielkich artystów ma otwarte głowy. Przykro mi, ale tak właśnie jest.
PS Zapraszam na PGA, na których planuję panel o dyskryminacji mężczyzn 😉
Dzięki za odpowiedź. Możemy inaczej patrzeć na pewne kwestie, ale zawsze szanuję rozmówcę, z którym mogę kulturalnie (i merytorycznie) podyskutować.
Na marginesie, zastanawiam się, w którym momencie polityka weszła do każdego aspektu naszej codzienności? Nie uważasz, że to ciekawe? W pewnym momencie osobiste upodobania stały się czymś więcej – wyrazem przekonań politycznych. Weźmy na przykład sprawę Yasuke z nowego AC. Mamy na dobrą sprawę dwie postawy: albo ktoś jest zadowolony/bardzo zadowolony z wyboru jedynego (domniemanego) czarnoskórego samuraja i jest gotów bronić decyzji ubi do upadłego, albo czuje się mocno zawiedziony, uznaje wybór tej konkretnej postaci za virtue signaling, decyzję podyktowaną politycznie i mało sensowną w kontekście settingu historycznego, rozgrywki (stealth), narracji. Przyznam, że argumenty skłaniają mnie do przychylenia się do tej drugiej opcji. Pytanie brzmi, czy mamy w ogóle jeszcze możliwość wybrać coś poza tymi dwoma nurtami, czy też dyskurs wszedł już na taki poziom emocjonalny, że pozostaje tylko naparzanie się epitetami w komentarzach, a fakty i logikę można wyrzucić przez okno?
Domyślam się, że masz wypełniony grafik i dyskutowanie z randomem z sekcji komentarzy nie jest Twoim priorytetem, ale mimo wszystko spróbuję, bo zazwyczaj nie mam okazji do spokojnej rozmowy na ten temat.