rek

SpaceX Starship eksplodował w kosmosie

SpaceX Starship eksplodował w kosmosie
Grzegorz "Krigor" Karaś
Największa rakieta koncernu Elona Muska znowu eksplodowała. Tym razem jednak udało się ją wysłać znacznie wyżej.

O poprzedniej, nieudanej próbie pisaliśmy pod koniec kwietnia bieżącego roku. Wówczas Starship odbywał swój pierwszy lot i próba ta skończyła się dość efektownym bum, poprzedzonym kręceniem przez rakietę bączków. Tym razem koncern zanotował postępy. Całość jednak tak czy inaczej skończyła się porażką – i to podwójną.

W kosmosie

Po wystrzeleniu dwuczłonowa rakieta dotrwała do fazy separacji. Sekcja napędowa Super Heavy oddzieliła się od głównego modułu Starhip, niestety jednak zamiast powrócić na Ziemię i rozbić się w oceanie, zamieniła się w kulę ognia nad Zatoką Meksykańską. Jak podaje SpaceX:

Wzmacniacz uległ szybkiej, nieplanowanej dezintegracji wkrótce po rozdzieleniu stopni, podczas gdy silniki statku Starship pracowały przez kilka minut w drodze w kosmos.

Nieco tylko lepiej poradził sobie sam Starship. Kilka minut po dotarciu do przestrzeni kosmicznej rakieta nie była w stanie kontynuować lotu, SpaceX wydało komunikat, że „stracono dane z drugiego etapu” i firma uruchomiła procedurę samozniszczenia, aby zapobiec zboczeniu drugiego członu rakiety z kursu i tym samym niekontrolowanemu wejściu w atmosferę. Innymi słowy – po raz drugi skończyło się eksplozją, tym razem na wysokości 148 kilometrów.

https://twitter.com/SpaceX/status/1725862657780281349

Czym jest Starship?

Choć jak na razie obydwie próby wystrzelenia tej olbrzymiej rakiety zakończyły się porażkami, NASA wierzy, że wynalazek firmy Elona Muska odegra kluczową rolę w załogowej misji programu Artemis i powrocie ludzi na Księżyc. Zmodyfikowana rakieta według planu ma bowiem posłużyć jako lądownik, który dostarczy astronautów na powierzchnię Srebrnego Globu, a potem pozwoli im bezpiecznie wrócić na jego orbitę.

SpaceX Starship

Starship jest dwuczłonową, superciężką rakietą o łącznej wysokości 120 metrów i średnicy 9 metrów. W założeniach konstruktorów będzie on w stanie dostarczyć na niską orbitę Ziemi co najmniej 100 ton ładunku. Człon Super Heavy robi użytek z 33 silników Raptor spalających metan i ciekły tlen. Te same silniki napędzają również pierwszy człon – trzy z nich przystosowano do działania w atmosferze, z kolei zadaniem kolejnych trzech jest praca w próżni.

SpaceX Starship

Rakietę zaprojektowano w ten sposób, aby możliwe było wielokrotne używanie obydwu jej członów – co docelowo pozwoli na znaczną redukcję kosztów startu. Możliwe będzie również w pełni „jednorazowe” wystrzelenie rakiety – w tym wypadku będzie ona mogła według Elona Muska zabrać na niską orbitę nawet 250 ton ładunku. To jednak oczywiście czeka nas w przyszłości – jak na razie SpaceX musi uporać się z kolejnymi niepowodzeniami i przygotować kolejny start w nadchodzącym roku.

Fotografie użyte w materiale: SpaceX

6 odpowiedzi do “SpaceX Starship eksplodował w kosmosie”

  1. Może i się rozbiła, ale w locie, silniki boostera, wyglądały przepięknie.

  2. Kilka uwag do artykułu.
    1/ Tak lot zakończył się dwoma eksplozjami, ale używanie słowa „porażka” w kontekście tego lotu testowego to chyba przesada.
    2/ Zabrakło napisania o celach tego lotu testowego, bo dużo zostało osiągniętych.
    3/ Tłumaczenie słowa „booster” w cytowanym tweecie (lub iksie…) chyba nie jest konieczne.

    Artykuł o pierwszym locie też był słaby i miał błędy, ale liczyłem, że tym razem będzie lepiej…

  3. Zgadzam się z @DEVOK. Brakuje Wam chyba w ekipie znawcy (lub prawdziwego pasjonata wyżej opisanego tematu). Lot testowy nie zakończył się porażką. Byłby nią z pewnością wybuch na launch padzie. W opozycji do porażki stają fakty min:
    -udany hotstage,
    -nieunicestwiony launch pad,
    -wszystkie silniki boostera działały,
    -ograniczenie zniszczeń otoczenia co pozwoli na szybszy kolejny start
    -masa danych do przemielenia przez największe mózgi SpaceX.
    Na koniec nieskromnie: proponuję się doszkolić w temacie, a nie pisać tylko dlatego że temat jest na topie.
    Pozdrawiam.

  4. Chłopie, jak się nie znasz na temacie to lepiej o nim nie pisz. Artykuł na szybko sklecony pod kliki, bo lubicie pisac o Elonie a zwłaszcza jak coś się nie uda. A ten lot testowy akurat nie był porażką.

Dodaj komentarz